Kocur Kuba ma 13 lat. 13 lat życia spędzone z jedną właścicielka, opiekunką i przyjaciółką w jednej osobie. Ta jedyna ukochana dla niego osoba ciężko zachorowała a potem ... "zniknęła". Tak, dla Kubusia po prostu zniknęła i cały jego dotychczasowy świat też rozpadł się na kawałki. Kuba spędził ponad miesiąc sam w domu w którym zawsze kręciła się jego Pani. A teraz sam , proszę sobie wyobrazić, 24 godziny przez ponad miesiąc na okrągło sam. Czysta kuweta i pełna miska to nie wszystko co wystarczy do życia. No może do życia tak ale do szczęśliwego kociego życia to za mało. Kuba przez całe swoje życie nie wychodził z mieszkania. Po przyjeździe do domu tymczasowego prawie by z nerwów biedak wyłysiał tak tracił sierść. Nie wiadomo było jaki ma lor oczu bo cały czas ze strachu miał wielkie czarne źrenice. Ale po paru dniach nabrał zaufania do ludzi i miejsca i w końcu nie jest sam ! Kuba jest lelaśnym kotem. Uwielbia się przytulać. Rozkłada się na tapczanie i domaga drapania po brzuchu i brodzie. Wtedy bardzo zadowolony mruczy. Teraz już wiadomo, że jego oczy są piękne : zielone. Jeżeli znajdzie się ktoś kto go pokocha na pewno będzie zachwycony tak oddanym , przymilnym kotem. Kuba jest po kontroli u weterynarza. Jak na swoje lata jest w bardzo dobrej kociej formie. Kontakt: Zanim zaadoptujesz przemyśl swoją decyzję - opieka nad kotem to zobowiązanie na kilkanaście lat. Ogłoszenie ma na celu znalezienie domu dla kota. Zastrzegamy sobie prawo wyboru odpowiednich opiekunów.Warunkiem adopcji będzie podpisanie umowy adopcyjnej.