Poznajcie Babę Jagę. Uratowana przed wywózką do schroniska w Miedarach, szuka swojego nowego domu. Najbardziej potrzebuje jednak miłości i bliskości. Mimo młodego wieku i szczeniackiej energii nie odstępuje swojej tymczasowej opiekunki na krok, próbując połączyć obowiązki towarzyskie z chęcią zabawy. Jak na grzeczną dziewczynkę przystało, pozostawiona sama oddaje się zabiegom toaletowym po czym zapada w pielęgnujący jej urodę sen. Dla jej nowej rodziny wyjście do pracy lub na zakupy nie będzie zatem stanowiło problemu. Dodatkowo, w połączeniu z jak na razie niewielką chęcią do spacerów (choć szelki i smycz nie stanowią dla niej żadnego problemu), powinna świetnie odnaleźć się nawet w niewielkim mieszkaniu. Jaga jest obecnie 4-5 miesięczną (stan na 3.08), średniej wielkości uroczą suczką, choć gdybyśmy chcieli zająć się wróżeniem z łap, Jagowatych wielkich łap, to może jeszcze odrobinę podrosnąć. Choć to może tylko wysoka stopa życiowa...? Imię nasza suczka ma groźne, ale jest przyjacielska w stosunku do ludzi i co równie ważne, w stosunku do innych zwierząt - zarówno psów jak i kotów - przejawia tylko chęć do zabawy lub okazuje uległość. Obecnie uczy się domowych obyczajów, regularnego wyprowadzania na spacer, została odrobaczona, zaszczepiona, zaczipowana… jednym słowem: jest gotowa do adopcji. Nowy dom zobowiązany będzie do kastracji suni w odpowiednim terminie. Przebywa w domu tymczasowym w Głogowie, a wszystkich Państwa zainteresowanych naszą podopieczną zapraszamy do kontaktu. Kontakt w sprawie adopcji: Agnieszka .