CZIKO - kochany, mały psi seniorek wyrzucony na ul, Toruń

CZIKO - kochany, mały psi seniorek wyrzucony na ul, Toruń
Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF17451779
Oferta schroniska
Nie
Kraj
Polska
Miejscowość
Toruń
Opis
Szóstego dnia Bóg stworzył człowieka, ale zobaczył jaki jest samotny i postanowił dać mu przyjaciela, kogoś o wielkim sercu, ufnego i wiernego. I tak wzrok Boga spoczął na psie. "To będziesz ty" - powiedział. Do człowieka zaś rzekł: "Oto twój przyjaciel. Dbaj o niego i szanuj, bo kochał cię będzie do końca swoich dni". Do psa zaś rzekł: "To twój człowiek, opiekun i najlepszy przyjaciel. Bądź mu wierny".Gdyby Cziko, jeden z naszych najnowszych podopiecznych, znał ludzką mowę, to chyba pękałby ze śmiechu. "A teraz idź i powtórz to mojemu panu" - powiedziałby. "Początkowo, gdy byłem słodkim szczeniakiem interesowali się mną, karmili i pozwalali spać blisko siebie". Z czasem zacząłem im przeszkadzać. A to ktoś mnie kopnął, a to rzucił we mnie butelką, bo szczeknąłem czy usiadłem w złym miejscu.Coraz rzadziej dawano mi jeść. Najgorzej było latem, gdy nie miałem co pić. Czasem gdy moi państwo zapominali zamknąć drzwi wejściowe, wymykałem się na podwórko w poszukiwaniu jedzenia. Nieraz zostawałem tam na noc, bo gdy wracałem, drzwi były już zamknięte, a szczeknąć się bałem. Spałem więc pod gołym niebem przykryty liśćmi albo śniegiem. Najgorsze były pchły. Musiałem mieć ich coraz więcej, bo coraz bardziej się drapałem, a państwa to denerwowało. Może to dlatego któregoś wieczoru wyrzucili mnie z domu na ulicę. Było wtedy strasznie zimno. Łapki zaczęły przymarzać mi do lodu, mróz szczypał w uszy i brzuszek. Ale najbardziej bolały mnie łyse plecki. Myślałem wtedy, że to już mój koniec".Cziko wiecznie przeganiany i bity, nie karmiony i nie leczony, w końcu wyrzucony z domu w największe mrozy. Gdy trafił pod naszą opiekę był niesamowicie zaniedbany, wychudzony i wyziębiony. Obecnie przechodzi badania, gdyż są podejrzenia grzybicy, świerzbu i nużycy. Niestety, jak zwykle diagnostyka i leczenie będą kosztowne. Do tego dochodzą opłaty za hotelik, choć zaklinamy los, by nasz podopieczny jak najszybciej znalazł kochający dom.Cziko ma swoje lata i bagaż przykrych doświadczeń, ale mimo to pozostał uroczym, łagodnym i uśmiechniętym psiakiem, którego nie sposób nie pokochać. Dlatego zachęcamy do adopcji Czikusia.Osoby zainteresowane adopcją prosimy o kontakt po numerem telefonu +48... Cziko waży TYLKO 9 kg, ma ok. 10 lat.Obowiązuje ankieta, wizyta przedadopcyjna, podpisanie umowy adopcji psa. Psy wydajemy tylko do mieszkania z człowiekiem w domu lub mieszkaniu, nigdy do budy bądź na łańcuch. Zastrzegamy sobie prawo wyboru najlepszego domu dla psa
Zobacz więcejZobacz więcej
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
Zwiń Zwiń komentarz
Autor *
Tytuł *
Ocena
Komunikat *
Captcha *
Ładuje
arrow_upward
Wybierz etykietę lub nacisnąć "inne", aby wysłać komentarze
Ładowanie...
Jesteś pewien, że chcesz anulować swój raport?
Zaloguj się
Nazwa użytkownika
Hasło
Nie pamiętasz hasła? Przypomnieć
Masz uruchomiony adBlock