Kaja panicznie bała się świata, bała się ludzi, bała się wychylić pyszczek wiedząc że parę metrów dalej stoi człowiek. Do schroniska trafiła w 2007 roku. Ona i jej rodzeństwo od początku były dzikawe... Z dala od oczu i uszu ludzi nie potrafiły się otworzyć. Pomimo początkowych trudności, Kaja dziś z radością oczekuje spaceru i bardzo chętnie przebywa u boku ludzi. Powoli uczy się czerpać radość i szczęście z życia, a jej rozmerdany ogonek to najpiękniejsze "dziękuję".Wierzymy, że Kaja jest w stanie otworzyć się jeszcze mocniej i zacząć prawdziwe życie. Może nie dla wszystkich, ale dla tego jedynego człowieka, który pokaże jej, że życie może wyglądać inaczej, że można żyć bez lęku! Może ktoś z Państwa ma doświadczenie w opiece nad delikatnymi psami? Opieka nad Kają będzie sporą odpowiedzialnością, trzeba pokazać tej psinie jak żyć w świecie za widziany byłby dom z innym psem, który będzie dla naszej małej jest sunią średniej wielkości, waży około 16 kg, jest zaszczepiona i czeka na pomoc. Tak naprawdę tylko Ty możesz ją uratować! Kontakt w sprawie adopcji: +48... pokaż numer w godz. 17-21Kaja czeka w schronisku w Busku-Zdroju - pomożemy dowieźć ją do nowego domu jeśli będziemy w stanie.Koniecznie obejrzyj filmik z Kają i jej siostrą Norką: ęcamy również do obejrzenia nagrania programu KUNDEL BURY i KOCURY o naszym przytulisku: