
Anika nie ma jednej łapki i bardzo, bardzo boi się bólu, warmińsko-mazurskie Olsztyn, Warmińsko-mazurskie, Olsztyn




REKLAMA
Anika nie ma jednej łapki i bardzo, bardzo boi się bólu, warmińsko-mazurskie Olsztyn, Warmińsko-mazurskie, Olsztyn
Koty do adopcji Adopcje Ogłoszenia
Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF19717349
Oferta schroniska
Nie
Miejscowość
Wojewodztwo
Opis
Imię: Anika
Wiek: ok. 4 lata (szacowana data ur. lato 2017 r.)
Płeć: Ona
W schronisku od: 04.10.2018 r.
Powód pobytu w schronisku: interwencja – ul. Niepodległości
Wobec człowieka: lękliwa
Wobec innych kotów: przyjazna, niekonfliktowa
Stosunek do psów: nieznany
Stosunek do małych dzieci: ostrożny
Cechy charakterystyczne: przerażona kotka bez jednej łapki
Preferencje adopcyjne: bardzo spokojny i wyrozumiały opiekun, może być rodzina, która pracuje, kotka z chęcią spędzi czas sama ze sobą przez 8+ godzin dziennie. Ze względu na brak łapki nie powinna być kotem wychodzącym.
Kastracja, mikrochip, testy na choroby zakaźne ujemne
Nr chip:
40143
Anika panicznie boi się ludzi, bo człowiek kojarzy się tylko źle. Z hałasem, błyskiem świateł, z metalową klatką. I z bólem, rozdzierającym bólem.
W takich okolicznościach właśnie poznała człowieka. Do czasu straty łapki musiała radzić sobie sama w nieprzyjaznym świecie.
Teraz Anika mieszka w schronisku i prawdę mówiąc postępy w jej oswajaniu idą bardzo, bardzo powoli. Większość czasu Anika spędzą schowana przed ludzkim wzrokiem lub przytulona do swojej jedynej przyjaciółki – kulejącej schroniskowej kotki o imieniu „Łapka".
My wszyscy pracujemy lub uczymy się. W schronisku jesteśmy średnio raz na tydzień, w weekend.
Co udało się nam osiągnąć przez kilka miesięcy takich cotygodniowych spotkań z Aniczką?
1. Na otwartej przestrzeni Anika nie zawsze ucieka w panice przed człowiekiem – czasem przysiada i przygląda się z oddali.
2. W zamkniętej przestrzeni Anika pozwala do siebie podejść na bliską odległość (choć nadal syczy). Nie sika przy tym pod siebie z przerażenia tak jak kiedyś.
Jak widać nie jest lekko.
Dlatego.... szukamy domu najlepszego z możliwych.
Nie, mimo, że jest urokliwa, Anika nie będzie się od razu przytulać. Nie, nie przyjdzie z wdzięczności na kolana opiekuna w pierwszych dniach po adopcji. Jeżeli w ogóle kiedykolwiek przyjdzie.
Tak, może się wystraszyć. Tak, może się posiusiać w pierwszych dniach po adopcji. Tak, może również drapnąć.
Szukamy domu najlepszego z możliwych, najlepiej opiekunów z doświadczeniem z kotem niepełnosprawnym.
Jeżeli to właśnie Ty... to spójrz w jej wielkie smutne oczy i daj jej szansę.
Zapraszam do kontaktu zdecydowane osoby.
Zachęcam do poznania kotki osobiście (najlepiej w soboty). Dane kontakt. Poniżej.
Źródło danych o kocie:
Więcej informacji pod nr tel.:
Na adopcję można umawiać się w:
Schronisku dla Zwierząt w Olsztynie
ul. Turystyczna 2
10-369 Olsztyn
Tel. 89 526 82 15
czynne: pn.-pt. w godz.: 9.00-15.00, sob. w godz.: 10.00-14.00
Adopcja wiąże się z uiszczeniem jednorazowej opłaty adopcyjnej. Autor ogłoszenia nie pobiera żadnych opłat od zainteresowanych adopcją. Opłata jest pobierana przy podpisaniu umowy adopcyjnej przez Schronisko dla Zwierząt w Olsztynie.
Wiek: ok. 4 lata (szacowana data ur. lato 2017 r.)
Płeć: Ona
W schronisku od: 04.10.2018 r.
Powód pobytu w schronisku: interwencja – ul. Niepodległości
Wobec człowieka: lękliwa
Wobec innych kotów: przyjazna, niekonfliktowa
Stosunek do psów: nieznany
Stosunek do małych dzieci: ostrożny
Cechy charakterystyczne: przerażona kotka bez jednej łapki
Preferencje adopcyjne: bardzo spokojny i wyrozumiały opiekun, może być rodzina, która pracuje, kotka z chęcią spędzi czas sama ze sobą przez 8+ godzin dziennie. Ze względu na brak łapki nie powinna być kotem wychodzącym.
Kastracja, mikrochip, testy na choroby zakaźne ujemne
Nr chip:
Anika panicznie boi się ludzi, bo człowiek kojarzy się tylko źle. Z hałasem, błyskiem świateł, z metalową klatką. I z bólem, rozdzierającym bólem.
W takich okolicznościach właśnie poznała człowieka. Do czasu straty łapki musiała radzić sobie sama w nieprzyjaznym świecie.
Teraz Anika mieszka w schronisku i prawdę mówiąc postępy w jej oswajaniu idą bardzo, bardzo powoli. Większość czasu Anika spędzą schowana przed ludzkim wzrokiem lub przytulona do swojej jedynej przyjaciółki – kulejącej schroniskowej kotki o imieniu „Łapka".
My wszyscy pracujemy lub uczymy się. W schronisku jesteśmy średnio raz na tydzień, w weekend.
Co udało się nam osiągnąć przez kilka miesięcy takich cotygodniowych spotkań z Aniczką?
1. Na otwartej przestrzeni Anika nie zawsze ucieka w panice przed człowiekiem – czasem przysiada i przygląda się z oddali.
2. W zamkniętej przestrzeni Anika pozwala do siebie podejść na bliską odległość (choć nadal syczy). Nie sika przy tym pod siebie z przerażenia tak jak kiedyś.
Jak widać nie jest lekko.
Dlatego.... szukamy domu najlepszego z możliwych.
Nie, mimo, że jest urokliwa, Anika nie będzie się od razu przytulać. Nie, nie przyjdzie z wdzięczności na kolana opiekuna w pierwszych dniach po adopcji. Jeżeli w ogóle kiedykolwiek przyjdzie.
Tak, może się wystraszyć. Tak, może się posiusiać w pierwszych dniach po adopcji. Tak, może również drapnąć.
Szukamy domu najlepszego z możliwych, najlepiej opiekunów z doświadczeniem z kotem niepełnosprawnym.
Jeżeli to właśnie Ty... to spójrz w jej wielkie smutne oczy i daj jej szansę.
Zapraszam do kontaktu zdecydowane osoby.
Zachęcam do poznania kotki osobiście (najlepiej w soboty). Dane kontakt. Poniżej.
Źródło danych o kocie:
Więcej informacji pod nr tel.:
Na adopcję można umawiać się w:
Schronisku dla Zwierząt w Olsztynie
ul. Turystyczna 2
10-369 Olsztyn
Tel. 89 526 82 15
czynne: pn.-pt. w godz.: 9.00-15.00, sob. w godz.: 10.00-14.00
Adopcja wiąże się z uiszczeniem jednorazowej opłaty adopcyjnej. Autor ogłoszenia nie pobiera żadnych opłat od zainteresowanych adopcją. Opłata jest pobierana przy podpisaniu umowy adopcyjnej przez Schronisko dla Zwierząt w Olsztynie.
- Wyświetlenia 40
Ogłosznie dodał/a
- Ers
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
REKLAMA
Ładuje 
Ciekawostki