
Antoś – ufny, przekochany koci dzieciak tak bardzo potrzebuje domu!, śląskie Ruda Śląska, Śląskie, Ruda Śląska




REKLAMA
Antoś – ufny, przekochany koci dzieciak tak bardzo potrzebuje domu!, śląskie Ruda Śląska, Śląskie, Ruda Śląska
Koty do adopcji Adopcje Ogłoszenia
Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF18592578
Oferta schroniska
Nie
Miejscowość
Wojewodztwo
Opis
Czy wiesz, że w przypadku bezdomnego kota o jego życiu bądź śmierci, o całym jego losie często decyduje kolor futerka? Jeżeli jest rude bądź srebrne – kot najprawdopodobniej stosunkowo szybko znajdzie dom. Jeżeli jest bure, pręgowane – szanse na dom są takie sobie. A jeżeli jest czarne…. No cóż. Nie jest łatwo być czarnym kotem. Choć czarne koty są piękne i pełne gracji nie znajduje się zbyt wielu chętnych do przygarnięcia czarnulka. Czy jest to wina przesądów, czy też każdy marzy o „oryginalnie” umaszczonym kotku, uważając czarne za „pospolite”? Nie wiem, wiem natomiast, że zbyt często bardzo, bardzo potrzebujące ratunku koty o wspaniałym charakterze, ufające człowiekowi nie mogą znaleźć domu, jeżeli miały pecha urodzić się np. z czarnym futerkiem. Antoś jest jeszcze kocim dzieciakiem, ma dopiero 5 miesięcy. Pomimo tego, że nie zaznał do tej pory wiele szczęścia – kocha ludzi. Ma naprawdę przemiły, fantastyczny charakter. Jest wyjątkowo towarzyski, proludzki i czuły – bardzo lubi głaskanie i bliskość człowieka. Jest uroczy i delikatny, to cudowny kociak, który będzie wspaniałym przyjacielem dla tego, kto zdecyduje się nim zaopiekować. Ma oryginalne, czarno-brązowe futerko, Antoś bardzo ładnie korzysta z kuwety. Jest odrobaczony, zaszczepiony, wykastrowany i zaczipowany. Każdy myślący człowiek wie, że zwierzęta myślą i czują. Nie wszyscy zdają sobie jednak sprawę z tego, jak bardzo porzucenie potrafią przeżywać koty. Jak ciężko znoszą warunki schroniskowe, brak własnego człowieka, własnych rąk do głaskania, ludzkiego towarzystwa. Porzucone, dorosłe koty w schronisku bardzo często gasną, tracą chęć do życia, przestają jeść i stają się ofiarą chorób, o które w każdym, nawet najlepiej prowadzonym schronisku nie trudno. Jeżeli nie zdążą znaleźć domu – odchodzą, w samotności, w smutku i cierpieniu, nie zaznawszy ratunku. Ratując jedno stworzenie nie zmienimy świata, ale świat zmieni się dla tego jednego stworzenia… Ile prawdy jest w tym stwierdzeniu. Z tego powodu naprawdę warto otworzyć swój dom i swoje serce dla istot, które potrzebują tego nade wszystko – dla tych, dla których dom to życie, dla porzuconych, niechcianych zwierząt, ofiar ludzkiej bezmyślności, głupoty, a czasem okrucieństwa. Dlatego gorąco zachęcam do adopcji porzuconych futerek. Sama wiem, jak wdzięcznymi i przywiązanymi przyjaciółmi mogą się stać, jak bardzo doceniają drugą szansę, którą im dano. Jeżeli możesz zaadoptować Antosia – bardzo prosimy o kontakt telefoniczny pod nr
lub
.
- Wyświetlenia 20
Ogłosznie dodał/a
- Justyna
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
REKLAMA
Ładuje 
Ciekawostki