urodzony: sierpień 2016 szczepienie: tak odrobaczenie: tak kastracja: jeszcze nie Trzy małe kociątka miaukające nieopodal drogi w lesie, wyrzucone z przejeżdżającego samochodu. Małe, maleńkie. Nie ma, co z nimi zrobić, u dziewczyn, które je znalazły zostać nie mogą. Co zrobić, decyzja, fundacja, dom tymczasowy. Droga spod Brzeska do Krakowa i pierwszy rzut oka na maluchy. Wyglądały na zdrowe, niedawno musiały zostać odłączone od matki. Od razu pokazały swoje charakterki podczas pierwszego karmienia, zakładamy, że przyzwyczajone były do bardziej wykwintnych metod stołowania, kto by tam ciumkał jakiś smoczek od butelki, a fuj ;) Z czasem maluchy się usamodzielniły i pokazały swoje charakterki. BAZYL vel Słodycz że Łomatkobosko. Bazyl ma jeden z tych typów charakterów, na który ciężko nie zwrócić uwagi i nie zareagować donośnym "O JEZU SŁODKI, PATRZ JAKI SŁODZIAK"... Zdarza mu się odpłynąć, zapamiętale ciumkając swój własny brzuszek, jednak po chwili wraca do rzeczywistości, z lekko zaspanymi oczyma. Mocno wypolerowany ciumkaniem brzuch Bazyla uchodzi ponoć za NAJCZYSTSZE MIEJSCE ŚWIATA. Bazyl nie ociąga się przy miseczce i grzecznie korzysta z kuwety:) Szukamy dla Bazyla kochającego, bezpiecznego, niewychodzącego domu, który w odpowiednim czasie zadba o sterylizację kocurka KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI: Gerta - ; tel. (poniedziałek-sobota godz. 12-20) #stawiamynalapy #kotdoadopcji #kotszukadomu Nie możesz adoptować UDOSTĘPNIJ !!! Może dzięki Tobie znajdę DOM !!!