Dnia 15/01/2015 r po kilku próbach zostaje odłowiona szylkretowa dzika kotka koczująca pod Biedronką w Skaryszewie. Zawozimy ja od razu do gabinetu weterynaryjnego . Wysterylizowana, odrobaczona, odpchlona i zaszczepiona trafia do DT. Kotka ma ok 1,5 roku bardzo bała się wyciąganej w jej kierunku ręki ale z biegiem czasu bardzo się otworzyła i zrobiła się z niej niezła kokocha choć nie lubi brania na ręce. Świetnie dogaduje się z innymi kotami. Jest bardzo drobniutką i bardzo zwinną wesołą ruchliwą kociczką. Potencjalny dom będzie musiał poświęcić jej trochę czasu aż oswoi się z nowym otoczeniem i przyzwyczai do nowych opiekunów. Szukamy jej domu niewychodzącego z zabezpieczonymi oknami i balkonem. Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy.