Persja to kocia dama, która nie znosi kociej konkurencji. Ona musi być tą jedyną na salonach, oczkiem w głowie opiekuna i pierwszą myślą, która pojawia się zaraz po przebudzeniu. Bo jeśli on o niej zapomni, jeśli ją pominie lub nie pomizia na czas, ona donośnym „me – e – eeeee” mu przypomni, kto jest sensem jego istnienia… Bo chociaż nasza królowa ma wiele talentów i komplet wszystkich, najlepszych kocich cech, to miauczeć chyba nie potrafi… Dźwięk, który wydobywa się z jej szlachetnego pysia, jest czymś między szczekaniem, skrzeczeniem i beczeniem głodnej, sfrustrowanej kozy. Kicia urodziła się około 2012 roku. Jest wykastrowana, zaszczepiona i zdrowa (testy FIV/FeLV ma ujemne). Szukamy dla niej domu z zabezpieczonymi oknami i balkonem. Najlepiej gdyby była kocią jedynaczką. Jeśli jesteście zainteresowani adopcją Persji, wypełnijcie ankietę lub zadzwońcie między godziną 11 i 18 do Agnieszki lub Natalii .