
Fiołek - weteran szukający przystani, Łódzkie, Łódź




REKLAMA
Fiołek - weteran szukający przystani, Łódzkie, Łódź
Adopcje Ogłoszenia Koty do adopcji
Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF47659963
Oferta schroniska
Nie
Kraj
Polska
Miejscowość
Wojewodztwo
Opis
"Dałeś mi Panie ciało, ciało się przydało.
Dałeś mi łapy Panie, bym ruszył na świata poznanie.
Dałeś mi Panie oczy, bym widział świat uroczy.
Ale jak mam patrzeć, jak poznawać cienie.
Kiedy oko zabrałeś! Czy musiałeś?
Lecz bądź pewny, że ja nigdy nie zrezygnuję. Będę walczył o swoje,
o to, co miłuję i pójdę za głosem serca i sumienia
i odnajdę człowieka wartego mojego istnienia."
30.04.15. znaleziony na ulicy Fiołek został zawieziony przez Straż Miejską do dyżurnej lecznicy.
Cały w ranach, wychudzony, zapchlony, z obciętymi równo po obu stronach wibrysami. W raporcie napisano, że rzucił się na jedzenie... Następnego dnia trafił do schroniska.
Fiołek ma 8-12 lat, nie ma już ani jednego ząbka, ale radzi sobie z jedzeniem nadspodziewanie dobrze. Widzi tylko na jedno oczko, co nie przeszkadza mu dostrzec wchodzącego z miseczką człowieka ;) Fiołek kocha jeść. Kocha całym sobą ;)
To miły lecz nienatarczywy koci kawaler. Nie przepada za siedzeniem na kolanach czy braniem na ręce - ale to całkiem fajny towarzysz, z którym można przegadać pół wieczoru ;) Fiołek ma za sobą dość traumatyczne przeżycia - pora, by wreszcie znalazł bezpieczną przystań i ludzkiego przyjaciela na dobre i złe chwile.
Fiołek ma ujemne testy na FeLV/FiV, dobre wyniki krwi, nienajgorzej dogaduje się z innymi kotami, bezbłędnie korzysta z kuwety.
Obecnie przebywa w DT „Aniołowo” oraz znajduje się pod opieką fundacji Kotylion.
O Fiołku na bieżąco można poczytać tutaj: https://www.facebook.com/events/
59393/
Kontakt do domu tymczasowego Fiołka - Maciej :
W sprawie adopcji można też pisać na maila fundacyjnego:
Dałeś mi łapy Panie, bym ruszył na świata poznanie.
Dałeś mi Panie oczy, bym widział świat uroczy.
Ale jak mam patrzeć, jak poznawać cienie.
Kiedy oko zabrałeś! Czy musiałeś?
Lecz bądź pewny, że ja nigdy nie zrezygnuję. Będę walczył o swoje,
o to, co miłuję i pójdę za głosem serca i sumienia
i odnajdę człowieka wartego mojego istnienia."
30.04.15. znaleziony na ulicy Fiołek został zawieziony przez Straż Miejską do dyżurnej lecznicy.
Cały w ranach, wychudzony, zapchlony, z obciętymi równo po obu stronach wibrysami. W raporcie napisano, że rzucił się na jedzenie... Następnego dnia trafił do schroniska.
Fiołek ma 8-12 lat, nie ma już ani jednego ząbka, ale radzi sobie z jedzeniem nadspodziewanie dobrze. Widzi tylko na jedno oczko, co nie przeszkadza mu dostrzec wchodzącego z miseczką człowieka ;) Fiołek kocha jeść. Kocha całym sobą ;)
To miły lecz nienatarczywy koci kawaler. Nie przepada za siedzeniem na kolanach czy braniem na ręce - ale to całkiem fajny towarzysz, z którym można przegadać pół wieczoru ;) Fiołek ma za sobą dość traumatyczne przeżycia - pora, by wreszcie znalazł bezpieczną przystań i ludzkiego przyjaciela na dobre i złe chwile.
Fiołek ma ujemne testy na FeLV/FiV, dobre wyniki krwi, nienajgorzej dogaduje się z innymi kotami, bezbłędnie korzysta z kuwety.
Obecnie przebywa w DT „Aniołowo” oraz znajduje się pod opieką fundacji Kotylion.
O Fiołku na bieżąco można poczytać tutaj: https://www.facebook.com/events/
Kontakt do domu tymczasowego Fiołka - Maciej :
W sprawie adopcji można też pisać na maila fundacyjnego:
- Wyświetlenia 68
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
REKLAMA
Ładuje 
Ciekawostki