
Gacek. Jestę Mistrzę!, Mazowieckie, Warszawa




REKLAMA
Gacek. Jestę Mistrzę!, Mazowieckie, Warszawa
Adopcje Ogłoszenia Koty do adopcji
Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF172549
Oferta schroniska
Nie
Miejscowość
Wojewodztwo
Opis
Koci sierotek miał sześć tygodni, kiedy znaleziono go na działkach.
Był malutkim stworzonkiem z wielkimi uszami, więc dostał na imię Gacopyrz. Dla przyjaciół – Gacek.
Teraz ma już prawdopodobnie około pięciu miesięcy i rośnie jak na drożdżach.
Kiedyś może być ogromnym kociskiem rozmiarów bernardyna.
Choć start w życie miał niełatwy wyrósł na nieustraszonego wojownika.
W rozegranych do tej pory meczach zwyciężył już przez nokaut wiele zmywaków do naczyń, kapci i pluszowych myszy.
Uwielbia towarzystwo innych kotów. Każdemu od razu proponuje „solówkę” i wyścigi z przeszkodami.
Czas między walkami i biegami przeznacza na poszukiwanie autorskich pomysłów uatrakcyjnienia innym życia.
Nawet najbardziej odjechane pomysły zostają wprowadzone w trybie natychmiastowym.
Wszędzie go pełno. Musi we wszystko wsadzić nos. Cały czas kontroluje sytuację, żeby przypadkiem nie ominęło go coś fajnego.
A kiedy już narozrabia tak, że wszyscy mają kociego rzezimieszka po kokardę przychodzi przytulić się i przepięknie zamruczeć.
Ktoś, kto go adoptuje na pewno nie będzie się nudzić!
Ma książeczkę zdrowia, jest dwukrotnie zaszczepiony, odrobaczony i wykastrowany. Test na FIV ujemny.
Adopcja tylko do domu niewychodzącego z odpowiednimi zabezpieczeniami.
Kontakt:
Był malutkim stworzonkiem z wielkimi uszami, więc dostał na imię Gacopyrz. Dla przyjaciół – Gacek.
Teraz ma już prawdopodobnie około pięciu miesięcy i rośnie jak na drożdżach.
Kiedyś może być ogromnym kociskiem rozmiarów bernardyna.
Choć start w życie miał niełatwy wyrósł na nieustraszonego wojownika.
W rozegranych do tej pory meczach zwyciężył już przez nokaut wiele zmywaków do naczyń, kapci i pluszowych myszy.
Uwielbia towarzystwo innych kotów. Każdemu od razu proponuje „solówkę” i wyścigi z przeszkodami.
Czas między walkami i biegami przeznacza na poszukiwanie autorskich pomysłów uatrakcyjnienia innym życia.
Nawet najbardziej odjechane pomysły zostają wprowadzone w trybie natychmiastowym.
Wszędzie go pełno. Musi we wszystko wsadzić nos. Cały czas kontroluje sytuację, żeby przypadkiem nie ominęło go coś fajnego.
A kiedy już narozrabia tak, że wszyscy mają kociego rzezimieszka po kokardę przychodzi przytulić się i przepięknie zamruczeć.
Ktoś, kto go adoptuje na pewno nie będzie się nudzić!
Ma książeczkę zdrowia, jest dwukrotnie zaszczepiony, odrobaczony i wykastrowany. Test na FIV ujemny.
Adopcja tylko do domu niewychodzącego z odpowiednimi zabezpieczeniami.
Kontakt:
- Wyświetlenia 49
Ogłosznie dodał/a
- Osoba prywatna
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
REKLAMA
Ładuje 
Ciekawostki