
Gapcio i Zołza, Łódzkie, Łódź




REKLAMA
Gapcio i Zołza, Łódzkie, Łódź
Ogłoszenia Koty do adopcji Adopcje
Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF10620937
Oferta schroniska
Nie
Kraj
Polska
Miejscowość
Wojewodztwo
Opis
Gapcio i Zołza - Śliczne, Kochane, Wspaniałe Kotki Dwa szukają Domku!
Zołza i Gapek mają 4 latka, są bystre i przylepne. Zołza choć ma na imię Zołza to jest łagodna jak baranek, ale jak kobieta – zawzięta. Gapek – lekko utyka ale nie ujmuje mu to sprawności, delikatny, wrażliwy, ostatni - trzeci z miotu. Nie znają odruchu drapania, wychowane ze mną od kocięcia, zdrowe, szczepione, wysterylizowane. Kotki urodziły się na podwórzu w kamienicy, a gdy jeden z nich złamał nogę (Gapek, 5 miesięcy) i trzeba było robić mu 3 razy dziennie opatrunki i była groźba, że będzie kulawy do końca życia – trafił z Siostrzyczką do mojego domu, gdzie się nimi zaopiekowałam, wyleczyłam i pokochałam. Kotki są domowe, chociaż ciekawskie świata – do tej pory balkonu i klatki schodowej, oczekujące troski. Nie nadają się do mieszkania z innymi kocimi współlokatorami. Ze względu na moje zmiany życiowe – szukam dla Nich nowego miejsca na szczęśliwe życie. Niestety moja rodzina i przyjaciele są już bardzo „okoceni” i nie ma już miejsca, aby przenieść Zołcie i Gapka do innego znajomego domu co łamie mi serce. Zołza i Gapa to rodzeństwo chętnie wydam je razem – bo razem raźniej. Ewentualnie szukam miejsca dla Zołci, bo mam kandydata na wzięcie jednego kota – Gapy, który łatwiej dogada się z innymi kotami.
Szukam kogoś kto pokocha je tak jak ja, będzie chodził z nimi do weterynarza, czesał, karmił i będzie poświęcał im uwagę.
Informacje pod numerem:
.
Zołza i Gapek mają 4 latka, są bystre i przylepne. Zołza choć ma na imię Zołza to jest łagodna jak baranek, ale jak kobieta – zawzięta. Gapek – lekko utyka ale nie ujmuje mu to sprawności, delikatny, wrażliwy, ostatni - trzeci z miotu. Nie znają odruchu drapania, wychowane ze mną od kocięcia, zdrowe, szczepione, wysterylizowane. Kotki urodziły się na podwórzu w kamienicy, a gdy jeden z nich złamał nogę (Gapek, 5 miesięcy) i trzeba było robić mu 3 razy dziennie opatrunki i była groźba, że będzie kulawy do końca życia – trafił z Siostrzyczką do mojego domu, gdzie się nimi zaopiekowałam, wyleczyłam i pokochałam. Kotki są domowe, chociaż ciekawskie świata – do tej pory balkonu i klatki schodowej, oczekujące troski. Nie nadają się do mieszkania z innymi kocimi współlokatorami. Ze względu na moje zmiany życiowe – szukam dla Nich nowego miejsca na szczęśliwe życie. Niestety moja rodzina i przyjaciele są już bardzo „okoceni” i nie ma już miejsca, aby przenieść Zołcie i Gapka do innego znajomego domu co łamie mi serce. Zołza i Gapa to rodzeństwo chętnie wydam je razem – bo razem raźniej. Ewentualnie szukam miejsca dla Zołci, bo mam kandydata na wzięcie jednego kota – Gapy, który łatwiej dogada się z innymi kotami.
Szukam kogoś kto pokocha je tak jak ja, będzie chodził z nimi do weterynarza, czesał, karmił i będzie poświęcał im uwagę.
Informacje pod numerem:
- Wyświetlenia 65
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
REKLAMA
Ładuje 
Ciekawostki