Gwiazdeczka była kotem wolno żyjącym. Nikt jej nie karmił i nikt o nią nie dbał.
Błąkającą się, z urwanym ogonem zauważyła Dobra Dusza. Kotka natychmiast trafiła do lecznicy, gdzie przeszła zabieg amputacji.
Mimo iż była kotem półdzikim, ze względu na jej stan zdrowia postanowiliśmy, że nie wróci na wolność.
Gwiazdeczka została i z dnia na dzień obserwowaliśmy jej metamorfozę.
Przeszła już wszystkie możliwe etapy adaptacji i teraz jest w punkcie - szukam domu.
Nie jest to kot nakolankowy. Nie łazi za człowiekiem, pakując łebek pod pachę.
Nie wskakuje na bufet i nie wyjada z miski, gdy nakłada się jedzenie.
Gwiazdeczka po prostu jest i jest szczęśliwa na swój koci sposób.
To szczęście daje jej pełna miska, poczucie bezpieczeństwa, krzątający się gdzieś w pobliżu człowiek i fundacyjna miłość - Funio.
Nadszedł ten moment, że Gwiazdka z Funiem lub bez, powinna mieć swój prawdziwy dom.
Dom przez duże D, któremu nie straszny będzie kot po przejściach i który zaakceptuje kotkę taką jaka jest.
Miłość potrafi zdziałać cuda i otworzyć serce najbardziej zamkniętego w sobie kota.
Wierzymy, że w przypadku tej kotki też tak będzie. Gwiazdeczka czeka na swój domek w fundacyjnym lokalu.


Jeśli ta piękna kotka o niezwykłych oczach, sprawiła, że chciałbyś/ałabyś podarować jej dom, na jaki zasługuje- skontaktuj się z nami.
Gwiazdeczka jest odrobaczona, wysterylizowana, zaszczepiona. Kontakt w sprawie adopcji: , Magda Agnieszka