Chaplin – mały kot o wielkim sercu.

Chaplin, przez swój wąsik nazwany tak na cześć największego z najmniejszych włóczęgów. Tak jak jego imiennik wywołuje ciepły uśmiech podszyty smutkiem.

Widać po nim, że z niejednej miski w życiu jadł, choć niewiele, bo wzrostu jest lichego.

Nie ma w nim za grosz agresji, złości, a tylko melancholijne spojrzenie kocich oczu, w których widać wiele strat, ale również nadzieję, że los się znowu odmieni.

Dla niego już raz się odmienił. Tak sądzimy.

Ten brzdąc zamieszkał u starszej pani z pięcioma innymi kotami i psem. Nie miał tam krainy mlekiem i mięskiem opływającej, ale na pewno miał miłość oraz najlepszą opiekę, jaką biedna starsza pani mogła mu zapewnić.

Musiał ją opuścić, bo ona sama potrzebuje pomocy i w zrujnowanym domu jest jej bardzo ciężko. Zdecydowała jednak, że czas dla Chaplina i reszty jej małych przyjaciół, by znalazły domy.

Takie ostatnie poświęcenie, jakie człowiek może dać swojemu przyjacielowi – poprosić o nowy dom, gdy sam nie może już o niego dbać.

Nie chcemy jej zawieść i chcemy Chaplinkowi znaleźć najlepszą opiekę, jaką się da. Zasłużył na nią i jeszcze więcej miłości.

Nie wygląda rasowo, nie jest dumnym sybarytą, nie ma w nim gniewnego furczenia i machania łapami. Jest za to spokój, łagodność i mamy nadzieje, że trochę duszy komedianta, by w nowym domu odzyskał radość i znowu się bawił oraz cieszył się nowym, własnym człowiekiem, który go pokocha.

Taki jest mały Chaplin -żaden dyktator, ale dobry koci chłopak. My wiemy, że jego życie czeka na wielki finał.


Więcej o Chaplinie na naszym forum: ?t=3667

Chaplin na zdjęciach:

Filmiki z Chaplinem:


Imię: Chaplin
Status: przygotowywany do adopcji
Ur.: sierpień 2013
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: wkrótce
Kastracja: TAK

Kontakt w sprawie adopcji:

(pon-pt 18-20)