Kropa to kota, którą każdy by chciał mieć. Z nią nie można się nudzić - a to wskoczy gdzieś wysoko, a to próbuje otworzyć drzwi, a to pogoni za pyłkiem czy muszką, a to "upierze" swoje zabawki w misce z wodą czy "pogada" po kociemu... jest młoda, wesoła i rezolutna, ma dużo energii i pomysłów na swoje kocie życie.
Świetnie odnajduje się w kocim stadzie (zwłaszcza równie chętnym do zabaw i frywoli co ona), ale lubi też człowieka. Pomruczeć, przytulić się, dać wygłaskać, podstawić pod rękę głowę czy plecki, wepchnąć się na kolana i dać głaskać dłuuuugo dłuuugo - o tak, chociaż nie od razu. Najpierw musi przekonać się, że to właściwy człowiek - a potem już bez oporu dopomina się mizianek i głaskania