
Marusia, Łódzkie, Łódź




REKLAMA
Marusia, Łódzkie, Łódź
Koty do adopcji Adopcje Ogłoszenia
Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF60096259
Oferta schroniska
Nie
Kraj
Polska
Miejscowość
Wojewodztwo
Opis
Marusia
Hej Duzi! Jestem Marusia! Tak, tak to imię zawdzięczam bohaterce znanego serialu, bo podobno też jestem dzielna i taaaaaka duuuża, że aż muszę Wam pokazać ( na zdjęciu) ! Z resztą ciocie i wujki mówią, że wszyscy, ale to wszyscy moi bracia i siostry jesteśmy dzielni dlatego nazwali nas ekipą na 102! Ja teraz to jestem w domu u jednej cioci z Frankiem i Jankiem, ale nie możemy tu długo zostać...ciocia ma koty i psy i strasznie nas dużo...a mieszkanko małe, ledwo się mieścimy wszyscy...i tak się trochę stracham co z nami będzie, bo tam gdzie byliśmy to było nie za dobrze, nawet jedna nasza siostrzyczka nie przeżyła :( No i tu jest sprawa tak że bym baaardzo ale to bardzo, chciała mieć swojego człowieka...takiego co to tylko mój będzie i mruczeć mu będę kołysanki do
ja tak kocham się przytulać przed
, może się podzielę z Jankiem albo Frankiem...jakby ktoś chciał ich też, ale mam nadzieję, że oni też swoich ludzi znajdą
wiecie my kotki same sobie nie poradzimy bez cioć i wujków co to na zawsze już zaopiekowują takie kotki jak my...
Marusia pilnie rozgląda się za dobrym człowiekiem, który da jej ciepły dom. Urodzona w maju, liczy obecnie ok. 3 miesiące. Jest zdrowa, dwukrotnie zaszczepiona i odrobaczona, posiada chip i książeczkę.
W sprawie adopcji Marusi piszcie do Marty:
Hej Duzi! Jestem Marusia! Tak, tak to imię zawdzięczam bohaterce znanego serialu, bo podobno też jestem dzielna i taaaaaka duuuża, że aż muszę Wam pokazać ( na zdjęciu) ! Z resztą ciocie i wujki mówią, że wszyscy, ale to wszyscy moi bracia i siostry jesteśmy dzielni dlatego nazwali nas ekipą na 102! Ja teraz to jestem w domu u jednej cioci z Frankiem i Jankiem, ale nie możemy tu długo zostać...ciocia ma koty i psy i strasznie nas dużo...a mieszkanko małe, ledwo się mieścimy wszyscy...i tak się trochę stracham co z nami będzie, bo tam gdzie byliśmy to było nie za dobrze, nawet jedna nasza siostrzyczka nie przeżyła :( No i tu jest sprawa tak że bym baaardzo ale to bardzo, chciała mieć swojego człowieka...takiego co to tylko mój będzie i mruczeć mu będę kołysanki do
Marusia pilnie rozgląda się za dobrym człowiekiem, który da jej ciepły dom. Urodzona w maju, liczy obecnie ok. 3 miesiące. Jest zdrowa, dwukrotnie zaszczepiona i odrobaczona, posiada chip i książeczkę.
W sprawie adopcji Marusi piszcie do Marty:
- Wyświetlenia 35
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
REKLAMA
Ładuje 
Ciekawostki