Myszka szuka spokojnego domku - do adopcji. Historia Myszki. Przypadek i moja spostrzegawczość sprawiły jedynie,że kotkę zauważyłam w okienku piwnicznym przy ruchliwej ulicy przy wet Makowski Nikt ani wet ani nikt z ludzi mieszkających w kamienicy nigdy nie widzieli ęło mi coś,widziałam kątem oka coś białego,.Taka migawka,która nie pozwoliła spać. Stałam przy tej dziurze z klatką i w końcu wyszła.Kilkumiesięczna kotka w dużej ciąży. Do dzisiaj mega wystraszona i wycofana.Zawsze schowana w najciemniejszym kącie z którego nigdy nie wychodzi Jak do niej mówię,ugniata łapkami. Ma serduszko na nosku. Obecnie pod moim dachem jest ponad 30 kotów- w różnym wieku i różnym stanie. Każdy z nich potrzebuje karmy i żwirku, które schodzą w ogromnych ilościach, a utrzymanie tak dużego domu tymczasowego jest na prawdę trudne finansowo, Dlatego zwracam się do Was kocich przyjaciół o wsparcie na ten cel!! Jak udowodniliście nie raz- wiem, że mogę liczyć na Waszą kolejną ogromną pomoc. W tym celu proszę Was wszystkich o datki - zrezygnuj z kawy czy lunchu na mieście, z kolorowej gazety. Dla Ciebie to grosze dla nas to bardzo dużo (Aga) Fundacja Kotangens ul. Ogarna 85/86 80-826 Gdańsk nr konta 14 2030 0045 1110 0000 0264 0290 lub paypal: z dopiskiem DT Agnieszka