Laura od około 2 tygodni koczowała pod sklepem. Pani, która zainteresowała się jej losem, karmiła ją i zawiozła do weterynarza, który rozpoznał u niej koci katar. Kotka otrzymywała leki, jednak wciąż choroba daje się we znaki. W momencie znalezienia, była w bardzo złym stanie :( Dzięki temu, że spotkała na swojej drodze ludzi, którzy nie przeszli obok niej obojętnie. Kotka miała dostęp do jedzenia, dostawała leki oraz szukano dla niej pomocy. Laura trafiła pod opiekę znajdek i przebywa obecnie w lecznicy, gdzie wciąż leczony jest koci katar. Kotka ma także problem z zębami, ma stany zapalne, pościerane kły oraz brak kilku zębów... może być także w ciąży, dlatego jak tylko zostanie wyleczona z kociego kataru natychmiast zostanie wysterylizowana. Zostały wykonane testy na FIV/FELV, których wynik wyszedł ujemny. Konieczne będzie także leczenie chorych zębów :( Szukamy niewychodzącego domu dla kotki, choćby tymczasowego, gdzie będzie mogła trafić po opuszczeniu lecznicy. Laura jest bardzo przyjazna i grzeczna, dzielnie zniosła wszystkie zabiegi weterynaryjne. Przytulisko Znajdki k/Radzymina tel. mail: