Prześliczna Lusia wciąż czeka na domek // Beautifu, Warszawa

Prześliczna Lusia wciąż czeka na domek // Beautifu, Warszawa
Zamknij
Prześliczna Lusia wciąż czeka na domek // Beautifu, Warszawa

Koty do adopcji Adopcje Ogłoszenia

Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF69834720
Oferta schroniska
Nie
Miejscowość
Warszawa
Opis
Dobrze pamiętam tę datę - to było 13. 02.2014 roku. Schowałam się na strychu, bo jacyś "obcy"przyjechali i pytali o koty. Moja mama szybko dała się złapać. Ja weszłam między krokwie i czekałam. Kto wiedział, jakie zamiary mają "obcy"? Kiciali, kiciali, wystawiali coraz to lepsze kąski. Wszystko dla mnie, żebym tylko zeszła do nich. Przełamałam się i zeszłam. Wsadzili mnie do transportera. Gdy wychodzili usłyszeli od gospodarzy - "ale niech one tu nie wracają, zróbcie coś z nimi". To nie brzmiało dobrze :( Trafiłyśmy z mamą do przychodni. Po sterylizacji trafiłyśmy do wspólnego domu tymczasowego. W zeszłym roku moja kocia mama Klusia znalazła dom. A ja? A ja nadal czekam. Ponad 18 długich miesięcy! Dlaczego? Czy Lusia jest zbyt pospolita z urody? Za mało miziasta? Nie dość atrakcyjna? Ot taka pospolita "krówka"? Czy dlatego nie możemy jej znaleźć domu? Tak bardzo nam przykro, że musi wciąż czekać na swój życiowy kącik :( Na swoje kolana do wylegiwania się i ręce do głaskania za kocim uszkiem :( Prosimy, pomóżcie Lusi znaleźć dom. Najwyższa pora, aby ta kocia krówka znalazła swojego człowieka. Warszawa i okolice, dom niewychodzący! Prosimy o kontakt pod adresem Zobacz . ---- I remember the day well - it was 13.02.2014. Some strangers came and asked about the cats, so I hid in the attic. My mum got caught pretty quickly but I holed up between the rafters and waited. Who knew what did these strangers want? They called and called, tempted me with so many goodies... All this so I would just come out. Finally I've decided to get down to them. They put me in a carrier. As we left I heard the owners say "Just do something with them, don't let them come back here"... That did not sound good. The strangers took us to some vet. After spaying we were moved to a foster home. My mother got adopted last yer but me, I'm still waiting... Over 18 months! Why is that? Am I too... ordinary? Not cuddly enough? Not pretty enough? Is that why Lusia can't find a new home? We're really heartbroken that she's still waiting for her place on Earth :( For a lap she could lay on, a pair of hands that would pet only her... Are you going to be the person she will come to know as her own? We're looking for a home in Warsaw, nothing outdoor. Please contact Zobacz if you're interested and we'll be happy to give you any details.
Zobacz więcejZobacz więcej
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
Zwiń Zwiń komentarz
Autor *
Tytuł *
Ocena
Komunikat *
Captcha *
Ładuje
arrow_upward
Wybierz etykietę lub nacisnąć "inne", aby wysłać komentarze
Ładowanie...
Jesteś pewien, że chcesz anulować swój raport?
Zaloguj się
Nazwa użytkownika
Hasło
Nie pamiętasz hasła? Przypomnieć
Masz uruchomiony adBlock