Faworek to kocurek, który całe swoje dotychczasowe życie spędził jako kot wolno żyjący. Kiedyś był kotem dzikim, dokarmianym przez dobrych ludzi. Miał dużo szczęścia, bo takie koty zazwyczaj nie dożywają kilku lat… a on przeżył aż 10. Dzikość minęła już jakiś czas temu, przypuszczamy, że wtedy gdy zaczęło się pogarszać Faworkowe zdrowie. Zaczął żyć bliżej człowieka, by w końcu stać się miziakiem i towarzyszem spacerów z psem swojej opiekunki. Jednak pewnego dnia Faworek zaczął ewidentnie gorzej się czuć. Nie chciał jeść, wychodzić ze swojej budki, chodzić na spacery. Zaalarmowane przez karmicielkę pojechałyśmy na miejsce. Najwyższa to była pora, by ten cudowny kot wreszcie dostał swoją szansę na ciepły kąt, zwłaszcza, że nadchodziły silne mrozy. Faworek trafił do lecznicy. Szczegółowe badania USG wykazały przewlekłe zmiany w nerkach, które w zestawieniu z badaniami krwi wskazują na mocznice. Dodatkowo testy wykazały nosicielstwo wirusa FIV. Faworek okazał się być małym chodzącym nieszczęściem, które w ostatniej chwili dostało szansę na dalsze życie. Na ulicy tej zimy by nie przeżył. Obecnie Faworek przebywa w cudownym miejscu znanym wśród kociarzy jako Koci Dom Spokojnej Starości. To prawdziwy dom, w którym mieszka kochająca koty rodzina, dająca schronienie takim kotom jak on. Jednak Faworek dość trudno odnajduje się w domu z tak dużą ilością zwierząt. Jest spokojny, mało przebojowy, najchętniej spędzałby całe dnie na kolanach miziając się do woli. Dlatego mimo wszystko zdecydowaliśmy się na szukanie mu domu. Domu z mniejszą ilością kotów, a nawet domu bez nich. Takiego miejsca, w którym Faworek spędzi ostatnie lata swojego życia kochany i przytulany! I gdzie człowiek mógłby całą swoją uwagę poświęcić tylko jemu. Emotikon heart Mamy nadzieję, że zdarzy się taki cud… Faworek jest nosicielem wirusa FIV. Koty zarażone tym wirusem nie stanowią żadnego ryzyka dla człowieka, a także zwierząt innego gatunku. Nie powinny jednak mieszkać ze zdrowymi kotami, ale mogą żyć z innymi nosicielami FIV. Nosiciele tego wirusa żyją wiele lat i cieszą się dobrym zdrowiem. Wymagają tylko ciepła, miłości i stałej opieki. Faworek walczy jednak z mocznicą. Na rozmowie adopcyjnej zainteresowane nim osoby otrzymają szczegółowe informacje na temat stanu jego zdrowia, obecnego lecznienia, a także orientacyjnych kosztów jakie się z tym wiążą. Umaszczenie: biało-bury Wiek: ok. 10 lat Odrobaczenie: tak Szczepienie: tak Sterylizacja: tak Kuweta: tak Czip: tak Testy FiV: dodatnie FeLV: ujemne Do domu z dziećmi: tak, ale starszymi Relacje z kotami: lubi inne koty, może zamieszkać sam lub z innymi nosicielami FIV Relacje z psami: bardzo dobre Posiada książeczkę zdrowia. Pamiętaj: - kot to żywa, czująca istota - nie oddajemy kotów na prezent; - zadbany kot żyje nawet do 20 lat, a nie do chwili, gdy się znudzi lub nie będzie dla niego miejsca; - wymagamy bezpiecznego domu: niewychodzącego z osiatkowanym balkonem/ - adoptując kota, zobowiązujesz się do zapewnienia mu właściwej opieki: właściwego żywienia i stałej opieki weterynaryjnej; - warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej zobowiązującej do należytej opieki nad kotem; - po rozmowie adopcyjnej, zawozimy kota do nowego domu.