Szandor lubi ludzi. I czeka na taki właśnie moment kiedy to szczęście uśmiechnie się do niego. Lecz to nie jest potulny pantoflarz. Potrafi oddać, zapolować, taki to łobuz z niego. Hultaj. Niegrzeczny chłopak co potrafi niejednych kręcić, a innych zniechęcić. Szandor przyjmuje z godnością porażki. Piękny, czarny, mosiężny i silny. Pewny siebie, bojowy, a jednocześnie pozytywny. Ma swoje zdanie, nie zawsze się zgadza z człowiekiem. Czy znajdzie się domek tolerancyjny, który zaakceptuje kocurka?? W domku Szandor wśród innych kocich towarzyszy może dominować, walczyć o swój kawałek terytorium. Nie jest uległym chłopakiem. Potrafi drapnąć. Nie każdego człowieka lubi tak samo. Charakterny, na pozór wydaje się jedynie zainteresowany polowankami na muchy i inne małe bestyje, tudzież bardziej płochliwych kociastych, lecz baczcie uważnie! Szandor za swoją grubą skórą kryje wrażliwca, który swoje przeżył i został zraniony. Niegdyś ufny, lubiący wszystkich kocurek, teraz zmienił się w bojownika, który już nie pozwoli sobie w kaszę dmuchać. Ale gdy inne na kolankach głaskane, Szandor ukradkiem gdy nikt nie widzi spode łba zerka z zazdrością na tulaste momenty Wolontariusza z Podopiecznym.

Szandor. Szuka domu. Pewnie to nie jest nowością. Nie dla początkujących. Zapewne nie dla osób, które lubią kiedy ich kanapa jest w nienaruszonym stanie. Wtedy proponujemy maskotkę. Szandor potrzebuje treningu. Lubi polowanie - zabawę okraszoną sznureczkiem. Ma swoje zdanie, potrafi pobuczeć, okazać niezadowolenie..

Szandor. To charakter, kot - partner nie dla byle kogo. To nie potulna przytulanka. Na kolankach? Może być ciężko, lub na chwilę.
Chyba, że znajdzie się ten dom. Gdzie zazębią się zębatki. Bratnia dusza. Porozumienie. Iskra przynależności.
Szandor. To jeden z tych Podopiecznych, który może być wyzwaniem.
Kot obronny Szandor. Mruczący kiedy trafi na odpowiednie kolanka.
Miziasty kiedy ktoś rozumie istotę kocura i jego pojęcie rzeczywistości.

Szandor przebywa w Miejskim Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Katowicach