urodzony: wrzesień 2016 szczepienie: tak odrobaczenie: tak kastracja: jeszcze nie Tadzik został znaleziony jako głośno dopominające się jedzenia kocię, zamknięte przypadkiem samo w stodole. Na szczęście udało się odkarmić go butelką i teraz zrobił się z niego mały wulkan energii na krótkich łapkach ;) Najchętniej całe godziny spędzałby na zabawach, bieganiu i skakaniu. Do wspólnych zabaw zaprasza też inne koty, mimo, że w jego domu tymczasowym ma tylko dorosłe towarzystwo. Człowieka uwielbia, więc gdy tylko się na niego spojrzy zaczyna głośno mruczeć dopominając się o uwagę i pieszczoty. Tadzik świetnie radzi sobie już z miseczką (ale nadal lubi na deser trochę kociego mleka z butelki ;)) i z trafianiem do kuwetki. Został już pierwszy raz zaszczepiony i teraz szuka kochającego bezpiecznego domu, który w odpowiednim wieku zadba o kastrację kocurka. KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI: Gerta - ; tel. (poniedziałek-sobota godz. 12-20) #stawiamynalapy #kotdoadopcji #kotszukadomu Nie możesz adoptować UDOSTĘPNIJ !!! Może dzięki Tobie znajdę DOM !!!