Juraj. Tyle słońca w tym kocim sercu:) Blasku w oczach, radości i pozytywnej energii... odrobina szaleństwa i mnóstwo wigoru. Oto Juraj. Naprawdę fajny, wesoły kotek, taki trzpiotek, jeszcze dziecko, młodzieniec pełen życia, poszukiwacz przygód. Hasa wesoło po kociarni, zaczepia, cieszy się każdym drobiazgiem, uwielbia inne koty i zabawę. Nie jest dużym kotem, to raczej drobny, zwinny kocurek, hebanowy, złotooki, młody. Jest też z niego miły misiek, lubiący się przytulać mruczek, który chętnie towarzyszy człowiekowi i nawet w trakcie pogoni za piórkiem znajdzie chwilę, by wpaść na głaski. Oczywiście, kiedy się rozszaleje zdarzy mu się dziabnąć człowieka w rękę albo drapnąć, jak każdemu młodemu kotu, który lubi się bawić. Ale to łagodny kot. Proludzki i otwarty. Juraj ma około roku, jest wykastrowany, zaszczepiony, odrobaczony, zaczipowany, przetestowany pod kątem FIV i kociej białaczki. Chętnie zamieszkałby w domu z innym kotem. Szuka domu niewychodzącego. Nadaje się dla osób dopiero rozpoczynających przygodę z kotami. Został znaleziony, nie znamy jego przeszłości. Przebywa w Miejskim Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Katowicach od 22 kwietnia. Jego numer to K95/16. Kontakt w sprawie adopcji: /