
Wi i Wu, Łódzkie, Łódź




REKLAMA
Wi i Wu, Łódzkie, Łódź
Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF19606500
Oferta schroniska
Nie
Kraj
Polska
Miejscowość
Wojewodztwo
Opis
Tygrys, tygrys, w puszczach nocy
Świeci blaskiem pełnym mocy.
Czyj wzrok, czyja dłoń przelała
Grozę tę w symetrię ciała?
(...)
(William Blake, Tygrys, tłum. Jerzy Pietrkiewicz)
Wi i Wu
nie wiadomo jak i znalazły się pod maską samochodu Pana Taksówkarza.
Dwie maleńkie, zupełnie niesamodzielne istotki.
Pan nie wiedząc co robić zawiózł puchatą parę do schroniska.
W schronisku, okazało się, że maluchy są jeszcze niesamodzielne, potrzebują karmienia co kilka godzin, masowania brzuszków, niańczenia…
W warunkach schroniskowych to nierealne.
Pilny apel i znalazł się dom tymczasowy, na szczęście, ratując im życie.
Teraz już bezpieczne, powoli zaczynają szukać swojego domu na zawsze.
Wi to czarna jak noc dziewczynka, śmiała i przebojowa, niczego się nie boi i uwielbia przytulać.
Wu to chłopczyk o urodzie Zorro, czarny z białymi znaczeniami, w skarpeteczkach, misiaczek i troszkę ciaptaczek, kocha siostrzyczkę na zabój i wszędzie chce być tam gdzie ona, uwielbia mizianie po brzuszku.
Kociaki bardzo są ze sobą zżyte, świetnie się uzupełniają, dlatego idealnie byłoby, gdyby znalazły domek wspólny.
Może się uda, szukamy!
Szukamy domu odpowiedzialnego, kochającego, takiego który traktuje zwierzęcego przyjaciela jak pełnoprawnego członka rodziny.
Maleńkie rodzeństwo Wi i Wu czaka bardzo na dobry dom!
Preferujemy domy z zabezpieczonym siatką balkonem.
Kociaki są odrobaczone i zaczipowane.
Będą też zaszczepione.
Mają po 5 tygodni.
Przebywają w Domu Tymczasowym.
W sprawie adopcji- kontakt do wolontariusza:
Aga, mail:
lub
Tatiana, mail:
Świeci blaskiem pełnym mocy.
Czyj wzrok, czyja dłoń przelała
Grozę tę w symetrię ciała?
(...)
(William Blake, Tygrys, tłum. Jerzy Pietrkiewicz)
Wi i Wu
nie wiadomo jak i znalazły się pod maską samochodu Pana Taksówkarza.
Dwie maleńkie, zupełnie niesamodzielne istotki.
Pan nie wiedząc co robić zawiózł puchatą parę do schroniska.
W schronisku, okazało się, że maluchy są jeszcze niesamodzielne, potrzebują karmienia co kilka godzin, masowania brzuszków, niańczenia…
W warunkach schroniskowych to nierealne.
Pilny apel i znalazł się dom tymczasowy, na szczęście, ratując im życie.
Teraz już bezpieczne, powoli zaczynają szukać swojego domu na zawsze.
Wi to czarna jak noc dziewczynka, śmiała i przebojowa, niczego się nie boi i uwielbia przytulać.
Wu to chłopczyk o urodzie Zorro, czarny z białymi znaczeniami, w skarpeteczkach, misiaczek i troszkę ciaptaczek, kocha siostrzyczkę na zabój i wszędzie chce być tam gdzie ona, uwielbia mizianie po brzuszku.
Kociaki bardzo są ze sobą zżyte, świetnie się uzupełniają, dlatego idealnie byłoby, gdyby znalazły domek wspólny.
Może się uda, szukamy!
Szukamy domu odpowiedzialnego, kochającego, takiego który traktuje zwierzęcego przyjaciela jak pełnoprawnego członka rodziny.
Maleńkie rodzeństwo Wi i Wu czaka bardzo na dobry dom!
Preferujemy domy z zabezpieczonym siatką balkonem.
Kociaki są odrobaczone i zaczipowane.
Będą też zaszczepione.
Mają po 5 tygodni.
Przebywają w Domu Tymczasowym.
W sprawie adopcji- kontakt do wolontariusza:
Aga, mail:
lub
Tatiana, mail:
- Wyświetlenia 30
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
REKLAMA
Ładuje 
Ciekawostki