Loluś to 5-miesięczny, czarny kocurek. Stworzonko kochane, delikatne i miłe.Historia jego krótkiego życia jest taka: urodził się na dworze, jego mama jest kotką wolno żyjącą. Mały Loluś zachorował na koci katar, który zagrażał jego oczkom. Dobra dusza zainteresowała się Lolusiowym nieszczęściem i poprosiła o pomoc fundację. Tak Loluś trafił do przychodni weterynaryjnej, gdzie został wyleczony i gdzie mieszka do dziś, mamy wielką nadzieję, że już niedługo, bo to nie miejsce dla młodziutkiego kotusia. Niewiele swobody, no i samotność. Brak człowieka, który będzie wystarczająco dużo machał wędką z myszką, ulubioną Lolusiową zabawką, no i przytulał.Loluś jest obecnie całkowicie zdrowy, odrobaczony, zaszczepiony i wykastrowany. Testy na FIV/Felv – ś jest bardzo łagodnym, subtelnym, delikatnym kotkiem. Przytulanie jego małego ciałka to czysta przyjemność, a Loluś mruuuuuczy wtedy pię każdy kociak w tym wieku, najbardziej Loluś uwielbia zabawy: zabawę z myszką na wędce, piłeczkami, piórkami.Uwielbiał też harce z koteczką Carmen, z którą mieszkał w przychodni. Ale Carmen już się poszczęściło, została adoptowana, i Lolek został sam. Jest zsocjalizowany z kotami, mógłby bez problemu dzielić z jakimś dom.Korzysta z kuwety i jest czystym ś jest nieśmiały w pierwszym kontakcie. W nowym miejscu i z nowymi ludźmi nie będzie szybko pewny siebie. Potrzebuje trochę czasu, żeby się otworzyć, oswoić, poczuć dobrze i zaufać opiekunom.Szukamy dla Lolka ciepłego, spokojnego ś jest pod opieka Fundacji dla Zwierząt Animalia w Poznaniu.Fundacja zastrzega sobie prawo wyboru domu dla kota.Szukamy domu niewychodzącego, z zabezpieczonym balkonem (jeśli jest) i oknami.KONTAKT:  +48... ,   zaadoptujesz przemyśl swoją decyzję - opieka nad kotem to zobowiązanie na kilkanaście lat. Zastrzegamy sobie prawo do kontroli przed i po adopcyjnej oraz do wyboru nowego opiekuna. Warunkiem adopcji będzie podpisanie umowy adopcyjnej.