Miał być dom na zawsze, do końca świata i jeden dzień dłużej. Nie udało się... Tymon, adoptowany ze schroniska jako szczeniak, po 9 latach we własnym domu, został porzucony. Znaleźliśmy go przywiązanego do drzewa naprzeciwko schroniska. Nie chcemy tego komentować, niczego to nie zmieni ani w niczym nie pomoże, ale może dla Tymona tak będzie lepiej i ma teraz szansę na odpowiedzialny, kochający dom..?Na początku był przestraszony, zaskoczony nową sytuacją w jakiej się znalazł, ale już po kilku dniach okazało się, że to super pies! Kiedy już zobaczył, że w schronisku nic mu nie zagraża, bardzo się otworzył. Zabiega o naszą uwagę, tuli się i domaga miziania. Bez problemu daje sobie założyć szelki i pięknie spaceruje. Jest nauczony czystości. To pies gotowy do adopcji!Jeśli chcesz adoptować Tymona, prosimy, daj mu dom na zawsze, to naprawdę wspaniały pies! płeć: samiec ur. ok. 2011wielkość: mały.średnikastracja: nieChcemy znaleźć dom najlepszy z możliwych, dlatego zainteresowanych będziemy prosili o wypełnienie ankiety adopcyjnej:  ;Adoptując psa, bierzemy na siebie odpowiedzialność za los żywego stworzenia na następnych kilkanaście lat. Zwierzę nie jest rzeczą. Nie wydajemy psów na łańcuch! Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej, zwrot kosztów profilaktyki oraz zgoda na ewentualne wizyty przed i poadopcyjne. Warunkiem adopcji jest też wykonanie zabiegu sterylizacji/kastracji w ustalonym terminie, o ile zabieg ten nie był wykonany wcześniej.