Masza i Ero to niezwykła historia psiej przyjaźni. Oba psiaki trafiły do schroniska jako młode psiaki, Maszka była szczeniaczkiem kiedy w 2007 znaleziono ją w lesie w pudle wraz z rodzeństwem, Ero urodził się około 2006 roku. Swoje najlepsze psie lata spędziły w schronisku, dzieląc kojec. Bardzo się ze sobą zżyły - Ero maszerował za Maszką krok w krok. Maszka jadła chrupki - Ero jadł chrupki, Maszka odpoczywała w budzie - Ero również. Świata poza sobą nie widziały, i to dosłownie nie widziały, bo dopiero w 2015 roku do Maszy uśmiechnął się los - znalazła cudowny dom. Nowa Pani Maszy nie zapomniała o Ero, w piękny wrześniowy dzień dojechał do Maszy. Psiaki miały wszystko czego potrzebowały, nawet wtedy gdy sytuacja finansowa i zdrowotna opiekunki były coraz gorsze. Niestety ostatnimi czasy sytuacja drastycznie się zmieniła - choroba, utrata pracy, czekająca operacja przerosły Opiekunkę psiaków. Po kilku miesiącach rozmów i kombinowania, musieliśmy podjąć najtrudniejszą dla obu stron decyzję o powrocie psów do schroniska. Nie udało się znaleźć im zastępczego domu, choćby tymczasowego. Serca nam pękają, psiaki straciły swoje ciepłe posłanka i najtroskliwsze ramiona. Opiekunka to osoba o cudownym sercu, mając niewiele zawsze pamiętała o pozostałych psiakach w schronisku i kiedy tylko mogła wysyłała im prezenty w postaci gryzaków czy piłeczek. Ten kto ma mało zawsze dzieli się z innymi... Masza i Ero jakoś odnalazły się w schroniskowej rzeczywistości. Kiedy jest z nimi wolontariuszka, nie odstępują jej na krok. Bardzo im brakuje kontaktu z człowiekiem. Ero nie słyszy, Masza jest jego przewodniczką po świecie dźwięków. Szukamy im WSPÓLNEGO domu, bo tej dwójki rozdzielić NIE MOŻNA! Czy znajdzie się na świecie rodzina, która pokocha nasze cudowne gremlinki i podaruje dom, w którym odnajdą spokój i szczęście? Psiaki są wykastrowane i regularnie szczepione. Przebywają w likwidowanym Przytulisku w Busku-Zdroju, skąd z pewnością pomożemy dowieźć je do nowego domu.Kontakt w sprawie adopcji pod numerem 601  , najchętniej w godzinach wieczornych. (Jeśli telefon nie odpowiada, prosimy o SMS - oddzwonimy!)