Sunia ma dopiero 7 miesięcy, a już swoje w życiu przeżyła. Wie czym jest bezdomność, strach i odrzucenie. Wie, że los płata figle i najczęściej jest się skazanym jedynie na siebie. Na szczęście sunia w końcu trafiła do osób, które zajęły się nią jak należy, ofiarowały tymczasowe schronienie i teraz szukają dla niej nowego, porządnego domu, odpowiedzialnych ludzi. Suńka jest jeszcze trochę płochliwa, ale poznaje człowieka od tej drugiej, lepszej strony i coraz bardziej się otwiera. Dasza Dogaduje się z innymi psami, kotów się obawia. Bardzo pragnie kontaktu z człowiekiem, uwielbia zabawy. Ładnie chodzi na smyczy, nie wyje i nie niszczy. Cud, miód i orzeszki :) Sunia przebywa obecnie w domu tymczasowym w Wałbrzychu, możliwa pomoc w transporcie, więcej inf. pod tel. .