Przyszedł dzień w którym zaczynamy bardzo mocno szukać domu dla Barrego, dlaczego bardzo? Bo Barry zaczyna się frustrować w kojcu, a to jedyne miejsce jakie obecnie dla niego mamy.
Barry jest zaopiekowany, najedzony, kochany i miziany ale... potrzebuje człowieka 18 godzin na dobę z przerwą na odpoczynek, a niestety ze względu na dość dominujący charakter w stosunku do psów nie może być w stadzie.
Co wiemy o Barrusiu?
Ma około 4 lat, zdrowy, wykastrowany, zaszczepiony ma chipa, jest w typie owczarka użytkowego, bardzo skierowany na człowieka , idealny materiał do pracy, z psami niekoniecznie ma po drodze, koty i inne stworzenia raczej nie będą w kręgu jego przyjaciół więc szukamy domu gdzie będzie jako jedyny zwierz w rodzinie.
Zna podstawowe komendy, chętnie się uczy, jest karny i posłuszn , zabiegi u weta znosi z godnością, smycz opanowana, kaganiec też.
Wymarzony dom dla Barrego to dom z ogrodem, z wejściem do dom , żaden kojec czy tym podobne ,,luksusy" . Jeżeli by miał zamieszkać w bloku to na parterze lub z windą .
Barry obecnie mieszka w Gdańsku na Stegnie, nie ma możliwości dowozu psa, adopcja jest możliwa po pozytywnym przejściu procedury adopcyjnej .

tel.