DINO - ciężko jest pokazać tragiczną historię psa w potrzebie w krótkim opisie... Dino trafił do schroniska z lasu. koczował od dłuższego czasu na okolicznych polach i czekał sam chyba nie wie na co...? Być może ktoś go tam porzucił, a poczciwy psiak czekał, aż jego "Pan" po niego wróci? Dino trafił do nas w złym stanie fizycznym - był głodny, zaniedbany, miał na sobie masę kleszczy. Widać, że kiedyś musiał mieć kontakt z człowiekiem, bo wyprowadzony z boksu na sesję bardzo do nas lgną i szukał pocieszenia w naszych ramionach. Ale schronisko go przeraża i bardzo przytłacza. Do zdjęć szedł z podkulonym ogonem, na ugiętych nogach, niepewny czy nie zostanie zaraz za coś ukarany :( Dopiero po chwili spokojnego mówienia i drapania za uchem widać było że nabiera pewności siebie, otwiera się na dobro, które się mu okazuje. Widać że te krótkie chwile kiedy okazuje się mu czułość i uwagę są w jego psim życiu bardzo ważne... Dino jest wrażliwym i delikatnym psem, a takie za kratami mają ciężkie życie... Dinuś bardzo zapadł nam w pamięć, bo to typ kochanego, oddanego i poczciwego psiaka. Takiego, któremu w schronisku serce pęka na milion kawałków, bo to pies stworzony do dawania miłości, a człowiek odebrał mu całą jego psią godność :( Bardzo chciałybyśmy żeby los się do niego wreszcie uśmiechnął i żeby trafił do kochającej rodziny. Dino ma ok- lat, jest średniej wielkości, grzbietem sięga trochę poniżej kolana. Z innymi psami nie wchodzi w większe interakcje, bo jak tylko może unika konfliktów. Za kratami jest mu bardzo ciężko.... Dino mieszka w schronisku w woj. łódzkim. Kontakt w sprawie adopcji Obowiązuje ankieta, wizyta przed adopcyjna, podpisanie umowy adopcji psa. Psy wydajemy tylko do mieszkania z człowiekiem w domu lub mieszkaniu, nigdy do budy, kojca bądź na łańcuch. Zastrzegamy sobie prawo wyboru najlepszego domu dla psa