DUET - czarny labrador w pełnej krasie. Mimo uśmiechniętej gęby i "labowego" optymizmu ma ciągle pecha, który go prześladuje. A przy tym - niesamowite szczęście, gdyż ze wszystkich opresji podnosi się na cztery łapy. Do schroniska trafił prawdopodobnie po wypadku komunikacyjnym (potrącony przez samochód), miał kłopot ze stanięciem na tylnych łapach. W bonusie - z problemami dermatologicznymi. Skórę wyleczono, nogi wzmocniono, przestał kuleć. Wówczas Duet mocno rozchorował się, i szczerze mówiąc, trzema łapami był już na tamtym świecie. Z czarnego, urokliwego grubasa (jak na zdjęciach) zrobił się szkieletem obciągniętym skórą; na szczęście odkąd postanowił żyć - wszystko idzie ku lepszemu w szybkim tempie. Jest bardzo pogodny, lgnie do człowieka i znów ma dużo energii - jak na labradora przystało. Nie wiadomo, czy okaże się spokojnym, zrównoważonym domownikiem, czy jak wielu rasowych kuzynów, będzie kombinował i ustawiał świat po swojemu (bo kreatywności z pewnością mu nie zabraknie). Jedno jest pewne - po tym, co przeszedł, zasługuje na najlepszy dom. Taki na całe życie - niezależnie od tego, czy okaże się aniołkiem, czy niezłym gagatkiem.
Duet ma ok. 2 lat. W schronisku przebywa od sierpnia 2014r.
KOJEC: w budynku
CHIP: 616 1080 0003 1854
Pies czeka w Białogardzie .
Kontakt :
Telefon do schroniska: w godz. 12.00-14.00

Zobacz inne moje ogłoszenia. Jeśli nie Duet, to może inny pies cię zauroczy i sprawi, że odmienisz jego los.