Edgar trafił do przytuliska w Bolesławcu miesiąc temu. To kilkuletni
pies w sile wieku. Na początku był typem obserwatora :) Spokojnie
spoglądał na wolontariuszy, nie pokazywał większych emocji. Po paru
dniach wyszedł na pierwszy spacer. Okazało się, że ładnie chodzi na
smyczy, daje się pogłaskać i sprawia wrażenie domowego psa, ale też
nie czuje się jakoś specjalnie zagubiony zamknięty w boskie. Odnalazłby
się więc na posesji z wybiegiem, przestronnym kojcem i ocieplaną budą -
u kogoś, kto poświeci mu jednak trochę swojego czasu i będzie zabierał
na długie spacery:) Jeśli nie możesz się zdecydować, jakiego psa
adoptować - zapraszamy na wspólny spacer. To jeszcze do niczego nie
zobowiązuje, a może akurat okaże się, że Edgar będzie idealnym psem
dla Ciebie...

Jeśli Edgar szybko nie znajdzie domu na miejscu zostanie przewieziony do dużego schroniska, w którym docelowo ma przebywać kilkaset zwierząt :(Wiemy jak sytuacja wygląda w takich miejscach. Mimo dobrych chęci - brak rąk do pracy. Brak rąk do wykonywania podstawowych rzeczy, a co dopiero spacery czy chwila czułości. Szkoda psa! Oby ktoś podarował jemu dom na czas...

Kontakt: