Kochani, w naszym Przytulisku od ponad 3-ech lat mieszka niezwykłe psie szczęście - GUMIŚ. Młodziutki, niezwykle towarzyski i rezolutny młodziak trafił za kraty z licznymi na pyszczku szramami, co świadczy o smutnej szkole życia, jaką ten biedak przeszedł mieszkając na ulicy. Gumiś okazał się przefajnym kompanem zabaw najmłodszych, kilkunastoletnich wolontariuszy. Chętnie wtulał pyszczek dłonie, prosząc o głaski, mizianie i choć szczyptę ludzkiej opieki. Na spacerach bardzo starał się zachowywać grzecznie, choć nie zawsze mu to wychodziło - rozpraszają go czasem motylki, ptaszki i inne cuda natury. W swoim kojcu siedzi całymi dniami z noskiem wciśniętym między kraty i marzy o zielonej trawce, o wolności u boku troskliwego opiekuna. Nie rozumiemy dlaczego ten kochany duszek nie skradł jeszcze nikomu serca - jest towarzyski, rezolutny, skory do nauki. Nigdy nie miał miseczki tylko dla siebie, nie miał czystego, ciepłego kocyka - w Przytulisku żyje bardzo skromnie, wszystkim musi się tutaj dzielić, nawet dobrą ręką wolontariusza. Po 3 latach w schronisku, jego wiara w lepszą przyszłość powoli gaśnie. Przykro nam patrzeć jak to kochane psiątko walczy każdego dnia o to, by całkiem się nie załamać, by mieć siłę znów stanąć przy kracie i prosić smutnym wzrokiem przechodzącym obok ludzi: spójrzcie na mnie, jestem tutaj! W nowym domu mógłby zamieszkać z suczką, znalazłby także nić porozumienia z nastoletnimi dziećmi (mniejsze w ferworze miłości i zabawy mógłby przewrócić). Gumiś zasługuje na ciepły kąt w czyimś sercu. Nie potrzebuje wiele, dając mu swoją miłość i opiekę dasz więcej niż kiedykolwiek miał... Psiak jest regularnie szczepiony i odrobaczany. Może ważyć około 13-15kg. Mieszka w Przytulisku w Busku-Zdroju, które do końca 2016 roku musi zostać zlikwidowane. Dlatego, prosimy, nie rezygnuj z jego adopcji tylko dlatego, że mieszkasz daleko. Zadzwoń mimo wszystko, a razem zastanowimy się jak dowieźć go do Ciebie. Niech kilometry nie stoją na jego drodze ku lepszemu życiu. Pamiętaj: za kratami zamknięto miłość, wierność i przywiązanie. Potrafisz przejść obok tego obojętnie? :( Zadzwoń, czekamy na Twój telefon: w godzinach 10-20 lub w godzinach 17-21, Koniecznie obejrzyj filmik z psiakiem, zobacz Sam jak spragniony jest ludzkiej czułości--->