Przesympatyczna sunia w średnim wieku o charakterystycznych uszkach - radarkach i niesamowicie ujmującym spojrzeniu tych wielkich, brązowych oczu. Do schroniska trafiła we wrześniu 2012 r. i na początku nie mogła się odnaleźć w nowej sytuacji. Jednak powoli zaczęła się otwierać. Na spacerach dostojnie kroczy obok opiekuna, nigdzie się nie śpieszy, wykazuje zainteresowanie wszystkim co dzieje się dookoła, rozgląda się i z zaciekawieniem obserwuje okolicę. Nie zwraca większej uwagi na inne psy i nie wykazuje agresji. Niedawno ku naszemu zdumieniu odkryliśmy na wybiegu, że sunia umie aportować i chętnie się bawi. Zupełnie się tego po niej nie spodziewaliśmy, ponieważ na normalnych spacerach była taka spokojna i opanowana. Dora jest jedyna w swoim rodzaju.

Kontakt w sprawie adopcji: Wolontariuszka Magda
czeka w schronisku na Paluchu w Warszawie