Jerry to poważny gość: ma 8 lat, z czego 4 spędził w schronisku w Kotliskach koło Kutna. Od roku zamieszkuje w podwarszawskim hoteliku. Psiak mimo swojego wieku bardzo dobrze się trzyma. Ba! Z radości na widok człowieka potrafi podskakiwać do góry jak piłeczka. Nie ma żadnych kłopotów ze zdrowiem. Zna smycz, jest tolerancyjny wobec innych psów, choć od razu widać, że najbardziej zależy mu na towarzystwie człowieka. Chętnie daje brzuszek do głaskania. Ze smaczków najlepsze są paróweczki i żwacze, Jasiek z wiekiem robi się kulinarnie wybredny ;) Jeśli chcesz podarować temu cudnemu psu kilka lat w cieple domowego ogniska - nie zastanawiaj się! On bardzo tego potrzebuje, tak długo już czeka... Pies ma chip i aktualną książeczkę zdrowia, jest wykastrowany. Przebywa w Budkach Żelazowskich koło Kampinosu. Obowiązuje umowa adopcyjna.