JJ to zaledwie 8 tygodniowy maluch, uratowany przed Wojtyszkami, wyciągnięty z gminnego kojca, wygłodzony, z rojem pcheł i robaków. JJ to Gość. I to naprawdę, przez duże "G". Jeżeli szczeniak może być idealny to ten na pewno jest. Owszem - sika, owszem - obgryza buty, co akurat nie powinno nikogo dziwić. Jednocześnie jest absolutnie zorientowany na człowieka, chce się uczyć i uczy się szybko. To niewielka zaledwie trzy kilogramowa przytulanka, która za chwile uwagi oddaje całe serduszko. Jest spokojny potrafi bawić się sam, choć zdecydowanie woli towarzystwo człowieka. Bywa zamyślony, może czasem rozmarzony, ale potrafi też pokazać pazury. Szybko się aklimatyzuje, ma dobry kontakt z kotem, jak i z 10 kg suczką, choć żadne z nich nie leży w jego centrum zainteresowań, ponieważ tam z całą pewnością jest człowiek. Jak na swój wiek jest bardzo rezolutny i rozgarnięty, nie jest typem nieporadnej kluchy. JJ w momencie zaskarbia sobie względy wszystkich. Raczej nie będzie dużym psem i raczej ciężko doszukiwać się w nim jakiejś rasy. To uraczy czarny - podpalany standard, o wyjątkowo wiernym i ufnym spojrzeniu. OSTRZEŻENIE: To czy JJ dalej będzie idealny zależeć będzie przede wszystkim od Ciebie. JJ przebywa w domu tymczasowym w Lublinie u nas od: 29.10 Odpchlenie: tak Odrobaczenia: tak Szczepienie: wkrótce Kastracja: jak dorośnie Czip: tak Stowarzyszenie Obrona Zwierząt 28-300 Jędrzejów, woj. świętokrzyskie tel. (po godz. 16) e-mail: