Kapral do schroniska trafił tak jak większość psiaków: zostawiony na ulicy, następnie odłowiony.. trafił za kraty. Nic nie zawinił.. ludzie za wyrzucenie psa nie trafiają do wiezienia, ale psy niestety tak. Dorosły pies, bez cech rasowego championa ma nikłe szanse na adopcję. Jednak wierzymy, że ktoś szuka psa o tak pięknych oczach i ślicznym psim uśmiechu. Kapral w stosunku do ludzi jest przyjacielski i łagodny, ale to duży i silny pies - trzeba mieć to na uwadze. Na smyczy jeszcze musi się poduczyć chodzić. Kapral potrzebuje systematycznych, długich spacerów, które wytwarzają silną więź z opiekunem. Chcielibyśmy by był członkiem rodziny, a nie alarmem zamkniętym na cały dzień w kojcu. Nie znamy jego przeszłości, ale liczymy na dobrą przyszłość dla niego, dlatego oddamy go dopiero po wizycie przed adopcyjnej. Kontakt: (po godz. 17.00), Przebywa w Busku-Zdroju, ale istnieje możliwość dowozu do nowego domu.