Karolek urodzony w 2015 roku. W schronisku od 16.02.2016 r. Wielkość-mały. Akceptuje inne psy. Znaleziony na ulicy Kierocińskiej. Psiak trafił do schroniska w fatalnym stanie, jego przednie i tylne łapki były powykrzywiane na wszystkie możliwe sposoby... nie mógł normalnie chodzić... Dzięki pilnie otrzymanej pomocy, przeprowadzonym dwóm zabiegom, udało się uratować jego łapki, dzięki temu teraz Karolek może chodzić, co prawda porusza się powoli i delikatnie, ale najważniejsze, że w końcu samodzielnie, bez przeszkód, momentami próbuje nawet biegać :) Ładnie chodzi na smyczy oraz bez niej. Mimo tak młodego wieku psiaczek bardzo wiele przeżył... Nie wiemy co spowodowało kalectwo czy jest to jakaś wada genetyczna, czy, co jest najbardziej prawdopodobne kiedy był jeszcze malutki był źle żywiony i zachorował na krzywicę. Niestety właściciele nie leczyli go i na koniec został porzucony. Na szczęście dla niego trafił do nas. Mimo cierpienia i nieszczęść, które spotkały, Karolek wciąż jest bardzo wesołym, radosnym psiakiem nadstawiającym brzuszek do głaskania nawet obcym osobom! Uwielbia zabawę patyczkami, interesuje go wszystko, co dzieje się dookoła. W stosunku psów nastawiony jest bardzo przyjaźnie :) Stosunek do kotów nieznany. Również nie znamy jego stosunku do dzieci, ale z racji swojego przyjaznego usposobienia i faktu, że nie broni swoich zasobów powinien odnaleźć się w każdej rodzinie. Psiak jest zaszczepiony, zachipowany oraz wykastrowany. Leczenie łapek Karolka nie jest jeszcze zakończone, w najbliższym czasie ponownie skontaktujemy się z chirurgiem . Panem Aleksandrem Gierkiem w celu dalszego leczenia. Zapraszam na spacer zapoznawczy z psiakiem! W sprawie adopcji proszę o kontakt z opiekunem- Martą tel.