Kochany Święty Mikołaju, mam jedno marzenie- DOM!, Warszawa

Kochany Święty Mikołaju, mam jedno marzenie- DOM!, Warszawa
Zamknij
Kochany Święty Mikołaju, mam jedno marzenie- DOM!, Warszawa

Psy do adopcji Adopcje Ogłoszenia

Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF24998823
Oferta schroniska
Nie
Kraj
Polska
Miejscowość
Warszawa
Opis
Kochany Święty Mikołaju, nadchodzi czas cudów i spełniania najskrytszych marzeń, może więc i do mnie uśmiechnie się szczęście?
Szczęście to DOM, miłość w oczach opiekuna, którą widzi i czuje pies. Szczęście, to pełna miska, ciepło i poczucie bezpieczeństwa, które daje najukochańszy człowiek. Szczęście to ta niezwykła radość psa z powrotu ukochanego człowieka do domu i wspólne zabawy. I te magiczne chwile na wspólnej kanapie, kiedy można położyć głowę w najbezpieczniejszym miejscu na świecie- na kolanach swojego Człowieka!
Czy jest gdzieś taki DOM dla mnie?
Szczęście znam tylko z opowiadań, wiem, że ludzie potrafią kochać, ale mnie nikt nie kochał. I nikt mi nie pokazał jak kochać.
Znam tylko bicie, głód, wieczną tułaczkę i coś co powinno być namiastką domu, ale nigdy nim nie było, były tylko cztery zimne ściany. Zawsze musiałem radzić sobie sam, bronić się zębami przed agresją, a człowiek dla mnie był potworem.
Dziś wiele psów schroniskowych mi zazdrości, przebywam w hotelu, ale nadal jestem niczyj. Upływają dni, miesiące… a ja czekam.
Jestem na życiowym zakręcie, skończyło się piekło, ale nie potrafię znaleźć drogi do swojego nieba, do swojego człowieka.
Inne psy mówią: zmień się, nie bądź taki nieufny, co z ciebie za pies, że nie merdasz ogonem na powitanie i nie podajesz łapki? I to oni jadą do domu, to oni są kochani… mnie szansy nikt nie chce dać.
Bo taki ze mnie pies: nieufny, strach przed obcymi, strach przed dotykiem, przed kolejną krzywdą której spodziewam się od ludzi, tak trudno im zaufać, bo dotąd zawsze mnie krzywdzili.
Kochany Święty Mikołaju, chcę wierzyć, że znajdziesz mi jeden dom, jednego człowieka, który da mi szansę. Wiem, że byłby to CUD, ale … przecież jesteś fachowcem od cudów.. więc proszę, postaraj się!
Podobno ludzie w domu mają na święta choinki, pod którymi zostawiasz prezenty. Ja nie mam domu i nie mam choinki, ale może twoja magiczna moc sprawi, że ktoś wyjątkowy zadzwoni i święta spędzimy razem?
Jeśli już wybierzesz kogoś dla mnie, to powiedz mu, że mam na imię Toffik, mam ok. czterech lat, ważę ok. 8 kg, jestem zaszczepiony i oczywiście wykastrowany. Ze mnie jest taki mały brzdąc, który potrzebuje dużo czasu aby zaufać. Szukam człowieka, który zna słowo samotność i cierpienie, żebyśmy mogli wspólnie budować naszą przyszłość. Nie jest mi łatwo prosić o taki dom, bo jeśli znowu mnie człowiek oszuka? Wybierz dla mnie kogoś wyjątkowego, bo gdzieś na dnie mojej psiej duszy, tli się nadzieja, że może nie wszystko stracone ?? Może będzie mi dane resztę życia spędzić u boku człowieka, który już nigdy mnie nie skrzywdzi, a jego ciepła dłoń w końcu będzie się kojarzyć z miłością i troską , taką wyjątkową i tylko dla mnie.
Kochany Mikołaju, spróbuj odmienić moje życie!
Twój wierzący w cuda Toffik .
Kon
Zobacz więcejZobacz więcej
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
Zwiń Zwiń komentarz
Autor *
Tytuł *
Ocena
Komunikat *
Captcha *
Ładuje
arrow_upward
Wybierz etykietę lub nacisnąć "inne", aby wysłać komentarze
Ładowanie...
Jesteś pewien, że chcesz anulować swój raport?
Zaloguj się
Nazwa użytkownika
Hasło
Nie pamiętasz hasła? Przypomnieć
Masz uruchomiony adBlock