Piękny, mądry, łagodny, oddany - jednak to komuś nie wystarczyło - owy "ktoś" przywiązał go do drzewa w lesie, pozostawiając na śmierć, w męczarniach. Na szczęście sznurek okazał się niezbyt mocny, za to wielka okazała się siła życia Nera - zerwał się z uwięzi i przerażony, zziębnięty, zdezorientowany biegał po lesie (z dyndającymi resztkami sznura) szukając ratunku, "wołając" swego pana, który tak go potraktował. Nero jest kochanym psiakiem. Łagodnym, towarzyskim, dogadującym się z innymi zwierzętami. Nie jest może najmłodszy (ma ok. 7 lat), ale zachowuje się zupełnie jak młodzieniaszek, jakby cieszył się każdą kolejną chwilą, każdym kontaktem z człowiekiem. Szukamy dla niego ludzi, którzy nigdy go nie zawiodą, przy których będzie mógł się zestarzeć i dopełnić psiego żywota w szczęściu, bez groźby kolejnego zawodu, porzucenia. Nero przebywa pod Wałbrzychem, możliwa pomoc w transporcie, więcej inf. pod tel. .