
KUJON DO ADOPCJI !!!, dolnośląskie Wrocław,




REKLAMA
KUJON DO ADOPCJI !!!, dolnośląskie Wrocław,
Ogłoszenia Psy do adopcji Adopcje
Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF19845758
Oferta schroniska
Nie
Miejscowość
Wrocław
Opis
Jestem Rafałek (wiek 1+), zostałem wyrzucony i przygarnęła mnie Fundacja Pomocy Zwierzętom Matuzalki. Ponoć jestem gotowy do adopcji, ale zanim okrzyknięto mnie gotowym musiałem pójść do szkoły.
No to poszedłem, i tak chodziłem, uczyłem się na lekcjach, robiłem notatki i pisałem klasówki.
Tych klasówek było strasznie dużo:
-klasówka z tolerancji na inne psy,
-klasówka z posłuszeństwa,
-z trzymania się swojego opiekuna, gdy jestem bez smyczy,
-klasówka z zostawania w domu, i tak dalej i tak dalej.
I stało się, okrzyknięto mnie KUJONEM, bo wszystko zdałem na 5+ (szóstek podobno nie dają, nowym system szkolnictwa, te sprawy ;) ).
Dostawałem też zadania domowe. Ostatnio miałem napisać referat na temat swojego największego marzenia. Moi koledzy z klasy pisali, że chcieliby zwiedzić Azję, skoczyć na bungie, mieć porsche, a ja napisałem tak:
„Chciałbym mieć własny kąt, ale taki prawdziwy, nie tymczasowy. Chciałbym, aby nikt mnie już więcej nie uderzył. Ale moim największym marzeniem jest, żeby ktoś mnie pokochał. I głaskał, zamiast bić.”
Bałem się, że dostanę pałę, bo referat był krótki i nudny.
Ale jak na KUJONA przystało znowu dostałem 5+.
Ale co mi po tej piątce?
W sumie to jej nie chcę.
Chcę tylko, aby spełniło się moje marzenie.
Zdam każdy sprawdzian, byle tylko się spełniło.
Wiem, że na spełnienie marzeń trzeba długo czekać, ale ja jestem cierpliwy.
Poczekam.
Kontakt ws adopcji: Fundacja Matuzalki Ela:
No to poszedłem, i tak chodziłem, uczyłem się na lekcjach, robiłem notatki i pisałem klasówki.
Tych klasówek było strasznie dużo:
-klasówka z tolerancji na inne psy,
-klasówka z posłuszeństwa,
-z trzymania się swojego opiekuna, gdy jestem bez smyczy,
-klasówka z zostawania w domu, i tak dalej i tak dalej.
I stało się, okrzyknięto mnie KUJONEM, bo wszystko zdałem na 5+ (szóstek podobno nie dają, nowym system szkolnictwa, te sprawy ;) ).
Dostawałem też zadania domowe. Ostatnio miałem napisać referat na temat swojego największego marzenia. Moi koledzy z klasy pisali, że chcieliby zwiedzić Azję, skoczyć na bungie, mieć porsche, a ja napisałem tak:
„Chciałbym mieć własny kąt, ale taki prawdziwy, nie tymczasowy. Chciałbym, aby nikt mnie już więcej nie uderzył. Ale moim największym marzeniem jest, żeby ktoś mnie pokochał. I głaskał, zamiast bić.”
Bałem się, że dostanę pałę, bo referat był krótki i nudny.
Ale jak na KUJONA przystało znowu dostałem 5+.
Ale co mi po tej piątce?
W sumie to jej nie chcę.
Chcę tylko, aby spełniło się moje marzenie.
Zdam każdy sprawdzian, byle tylko się spełniło.
Wiem, że na spełnienie marzeń trzeba długo czekać, ale ja jestem cierpliwy.
Poczekam.
Kontakt ws adopcji: Fundacja Matuzalki Ela:
- Wyświetlenia 16
Ogłosznie dodał/a
- Fundacja Matuzalki Ela
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
REKLAMA
Ładuje 
Ciekawostki