Lisek nadal bezdomny... CUDEM UNIKNĄŁ ŚMIERCI ! JEGO BRAT ZOSTAŁ ZAKATOWANY ;( Właściciel oddał dziś Liska do schroniska w obawie przed tym, że jego brat go zabije... Wybrał dla Liska mniejsze zło. Nie oceniajmy proszę, naprawdę nie miał możliwości zostawić psiaka. Mieszka z bratem i Lisek w czasie jego pracy (9 godzin) zostaje z bratem. Lisek żyje i to najważniejsze, dla innego psa pomoc przyszła za późno Dziś jego świat runął... Ze swojej kanapy znowu trafił do zimnego boksu ;( Jest zrozpaczony... bardzo się stresuje, nie rozumie dlaczego znów znalazł się w schronisku ;( Lisek to cudowny ok. 6-letni nieduży piesek. Został adoptowany ze schroniska 3 lata temu. Umie chodzić na smyczy, zachowuje czystość w domu, zgadza się z innymi psami. Jest bardzo spokojny i przyjazny. Grzeczny, kochany, miły psiaczek. Oddany, wierny i opatrzony w człowieka... Ma w sobie dużo ciepła i spokoju, ale również głębokiego SMUTKU i tęsknoty, który rozrywa mu serce... Jest nieśmiały i delikatny, ale przede wszystkim zdruzgotany. Lisek przebywa obecnie w hoteliku w okolicy Sandomierza. Kontakt w sprawie adopcji: Obowiązuje ankieta, wizyta przed adopcyjna, podpisanie umowy adopcji psa. Psy wydajemy tylko do mieszkania z człowiekiem w domu lub mieszkaniu, nigdy do budy, kojca bądź na łańcuch. Zastrzegamy sobie prawo wyboru najlepszego domu dla psa.