Witajcie. Nazywam się Lorenc. Niewiele pamiętam jako szczeniak. Miałem chyba swojego pana, swój kochający dom… jednak zostałem przywiązany do słupa koło stacji benzynowej. Byłem bardzo głodny i zziębnięty. Znaleźli mnie dobrzy ludzie, którzy się mną zajęli. Zresocjalizowałem się w specjalnym ośrodku, gdzie zostałem nauczony posłuszeństwa i dobrych manier. Uwielbiam pracować z człowiekiem i spędzać z nim aktywnie czas, bądź też wylegiwać się na kanapie : ). Ludzie, którzy się mną opiekują chwalą mnie, że jestem mądrym i szybko uczącym się psem, umiem chodzić przy nodze, szybko chwytam nowe komendy. Z kotami ani dziećmi nigdy nie miałem do czynienia. Przy mądrym i doświadczonym człowieku dogaduję się z innymi psami, ba, nawet lubię się z nimi bawić : ). Już długo nie mam domu, a każdy potrzebuje własnego kąta. Własnego człowieka, który wyjdzie z tobą na spacer, podrapie za uszkiem, da przysmaka… Da ci swoją bezwarunkową miłość, a ja się odwdzięczę trzy razy mocniej! Przygarnij mnie! Lorenc to pies w typie sznaucera, do kolan, wiek około 4 lata, waga około 20kg. Wykastrowany. Lorenc znajduje się pod opieką Fundacji na Rzecz Ochrony Zwierząt im. Tadeusza Mateckiego. Jego adopcję poprzedza więc podpisanie stosownej umowy adopcyjnej. Lorenc szuka domu stałego lub chociaż tymczasowego w Warszawie lub okolicy, zarówno w domu jednorodzinnym, jak i mieszkaniu. Tel.