
Lusia młodziutka, zniszczona przez życie suczka labrador, ,




REKLAMA
Lusia młodziutka, zniszczona przez życie suczka labrador, ,
Psy do adopcji Adopcje Ogłoszenia
Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF16775934
Oferta schroniska
Nie
Kraj
Polska
Opis
Imię: Lusia
Rasa: w typie rasy labrador retriever
Wiek: ok 2 lata
Płodność: nie kastrowana (zostanie wydana do adopcji na warunku kastracji)
Odrobaczenie: tak
Szczepienia: tak
Chip: tak
Miejsce pobytu: Kraków
Stosunek do psów: pozytywny
Stosunek do kotów: brak danych
Szukamy domu dla Lusi, młodej suczki w typie rasy labrador retriever. Lusia przeżyła już bardzo dużo złego. Była maszynką do rodzenia. Mieszkała w miejscu, w którym nie powinno przebywać żadne żywe stworzenie. Nigdy nie była odpowiednio socjalizowana, uczona kontaktu z człowiekiem. Lusia nie wie, co to zabawa, co to spacer. Nigdy nie miała możliwości swobodnego biegania. Nikt nie dał Lusi możliwości normalnego rozwoju, poznawania świata.
Lusia od kilku miesięcy jest pod naszą opieką i dopiero teraz poznaje ludzi, inne zwierzęta, uczy się chodzić na spacery, w końcu może biegać i dokazywać do woli. Musieliśmy zaczynać dosłownie od samego początku. Od tego, by na każde spojrzenie na nią, przestała reagować panicznym strachem. Lusia na widok ludzi ucieka, chowa się, drży. Nie ma pojęcia czego się spodziewać Człowiek nie kojarzy się jej z niczym dobrym. Możliwe, że wobec suczki była stosowana przemoc fizyczna. Boi się gwałtownych ruchów, uniesionych rąk, głośnej mowy. Na szczęście opiekunów już rozpoznaje, nawet wita merdającym ogonem, jednak ciągle woli zachować dystans, mieć możliwość ucieczki.
Braki w socjalizacji i strach przed człowiekiem, to mieszanka, która wymaga od nas bardzo dużo cierpliwości, konsekwencji w postępowaniu, opanowania... jednak to się opłaca. Kiedy widzimy, jak Lusia z tygodnia na tydzień jest coraz bardziej ufna, otwarta wobec nas, to wiemy, że idziemy w dobrym kierunku i musi być tylko lepiej!
Lusia musi trafić do domu z ogrodem. Bez małych dzieci, bez dużego ruchu. Najlepszym rozwiązaniem byliby spokojni ludzie, którzy mogliby Lusi poświęcić dużo czasu, by bez pośpiechu, bez wymuszania czegokolwiek pozwolić jej się zaaklimatyzować. Świetnie by było, jakby do towarzystwa miała jakiegoś spokojnego, przyjaznego psa, który w pewien sposób mógłby być dla niej wsparciem.
W okolicach Krakowa, Olkusza gwarantujemy bezpłatną pomoc behawioralną w pierwszych tygodniach pobytu Lusi w nowym domu.
Jesteśmy pewni, że los uśmiechnie się do Lusi, tak jak ona już uśmiecha się do nas i w końcu będzie mieć prawdziwy dom, gdzie będzie prawdziwie szczęśliwym psem.
Kontakt w sprawie adopcji:
Kasia
Pamiętaj!
- adopcja zwierzęcia musi być przemyślana
- złożenie oferty nie jest jednoznaczne z otrzymaniem zwierzęcia
- zastrzegamy sobie prawo wyboru domu dla zwierzaka
- osoba chcąca adoptować zwierzę zgadza się na wizytę przed adopcyjną oraz wizyty już po adopcji
- bezwzględnym warunkiem adopcji zwierzęcia jest podpisanie umowy adopcyjnej
- wszystkie zwierzęta są kastrowane, jeś
Rasa: w typie rasy labrador retriever
Wiek: ok 2 lata
Płodność: nie kastrowana (zostanie wydana do adopcji na warunku kastracji)
Odrobaczenie: tak
Szczepienia: tak
Chip: tak
Miejsce pobytu: Kraków
Stosunek do psów: pozytywny
Stosunek do kotów: brak danych
Szukamy domu dla Lusi, młodej suczki w typie rasy labrador retriever. Lusia przeżyła już bardzo dużo złego. Była maszynką do rodzenia. Mieszkała w miejscu, w którym nie powinno przebywać żadne żywe stworzenie. Nigdy nie była odpowiednio socjalizowana, uczona kontaktu z człowiekiem. Lusia nie wie, co to zabawa, co to spacer. Nigdy nie miała możliwości swobodnego biegania. Nikt nie dał Lusi możliwości normalnego rozwoju, poznawania świata.
Lusia od kilku miesięcy jest pod naszą opieką i dopiero teraz poznaje ludzi, inne zwierzęta, uczy się chodzić na spacery, w końcu może biegać i dokazywać do woli. Musieliśmy zaczynać dosłownie od samego początku. Od tego, by na każde spojrzenie na nią, przestała reagować panicznym strachem. Lusia na widok ludzi ucieka, chowa się, drży. Nie ma pojęcia czego się spodziewać Człowiek nie kojarzy się jej z niczym dobrym. Możliwe, że wobec suczki była stosowana przemoc fizyczna. Boi się gwałtownych ruchów, uniesionych rąk, głośnej mowy. Na szczęście opiekunów już rozpoznaje, nawet wita merdającym ogonem, jednak ciągle woli zachować dystans, mieć możliwość ucieczki.
Braki w socjalizacji i strach przed człowiekiem, to mieszanka, która wymaga od nas bardzo dużo cierpliwości, konsekwencji w postępowaniu, opanowania... jednak to się opłaca. Kiedy widzimy, jak Lusia z tygodnia na tydzień jest coraz bardziej ufna, otwarta wobec nas, to wiemy, że idziemy w dobrym kierunku i musi być tylko lepiej!
Lusia musi trafić do domu z ogrodem. Bez małych dzieci, bez dużego ruchu. Najlepszym rozwiązaniem byliby spokojni ludzie, którzy mogliby Lusi poświęcić dużo czasu, by bez pośpiechu, bez wymuszania czegokolwiek pozwolić jej się zaaklimatyzować. Świetnie by było, jakby do towarzystwa miała jakiegoś spokojnego, przyjaznego psa, który w pewien sposób mógłby być dla niej wsparciem.
W okolicach Krakowa, Olkusza gwarantujemy bezpłatną pomoc behawioralną w pierwszych tygodniach pobytu Lusi w nowym domu.
Jesteśmy pewni, że los uśmiechnie się do Lusi, tak jak ona już uśmiecha się do nas i w końcu będzie mieć prawdziwy dom, gdzie będzie prawdziwie szczęśliwym psem.
Kontakt w sprawie adopcji:
Kasia
Pamiętaj!
- adopcja zwierzęcia musi być przemyślana
- złożenie oferty nie jest jednoznaczne z otrzymaniem zwierzęcia
- zastrzegamy sobie prawo wyboru domu dla zwierzaka
- osoba chcąca adoptować zwierzę zgadza się na wizytę przed adopcyjną oraz wizyty już po adopcji
- bezwzględnym warunkiem adopcji zwierzęcia jest podpisanie umowy adopcyjnej
- wszystkie zwierzęta są kastrowane, jeś
- Wyświetlenia 41
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
REKLAMA
Ładuje 
Ciekawostki