
Małe psiaki zżyte ze sobą,piesek i suczka.Wspólny dom.ADOPCJA, Śląskie, Katowice




REKLAMA
Małe psiaki zżyte ze sobą,piesek i suczka.Wspólny dom.ADOPCJA, Śląskie, Katowice
Ogłoszenia Adopcje Psy do adopcji
Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF672242
Oferta schroniska
Nie
Miejscowość
Wojewodztwo
Opis
BARDZO BYŚMY CHCIELI ZNALEŹĆ IM WSPÓLNY DOM.
Dwa nieduże pieski o posturze jamnika biszkoptowy piesek PINIO i czarna suczka ADELKA. Razem błąkały się po okolicy, razem radziły sobie z trudnym losem bezpańskiego psa. Przywiezione do schroniska zostały umieszczone o osobnych kojcach.
W trakcie karmienia pieskowi udało się wybiec na teren schroniska, zdezorientowany biegał chwilę jakby czegoś czy kogoś szukał, aż w końcu ją znalazł, swoją przyjaciółkę ADELKĘ. Położył się obok jej kojca i nie chciał się ruszyć. Cicho popiskując usiłował przedostać się przez kraty.
Obecnej przy całej sytuacji wolontariuszce drgnęło serce na widok psiej przyjaźni, postanowiła przenieść PINIA do kojca ADELKI. Psiaki były przeszczęśliwe, że znowu mogą być razem, ale czy na długo? Czy komuś spodoba się ta parka, czy też będą musiały pójść do osobnych domów?
Fajnie jest mieć dwa psy i móc obserwować relacje między nimi, różnice charakterów… Na prawdę warto…
Są przyjazne, łagodne, kontaktowe i grzeczne.
Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej skontaktuj się z wolontariuszką. W sprawie adopcji proszę dzwonić od 15.00 do 22.00
KONTAKT:
Prosimy o przemyślana decyzję, pies wymaga opieki przez kilkanaście lat.
Dwa nieduże pieski o posturze jamnika biszkoptowy piesek PINIO i czarna suczka ADELKA. Razem błąkały się po okolicy, razem radziły sobie z trudnym losem bezpańskiego psa. Przywiezione do schroniska zostały umieszczone o osobnych kojcach.
W trakcie karmienia pieskowi udało się wybiec na teren schroniska, zdezorientowany biegał chwilę jakby czegoś czy kogoś szukał, aż w końcu ją znalazł, swoją przyjaciółkę ADELKĘ. Położył się obok jej kojca i nie chciał się ruszyć. Cicho popiskując usiłował przedostać się przez kraty.
Obecnej przy całej sytuacji wolontariuszce drgnęło serce na widok psiej przyjaźni, postanowiła przenieść PINIA do kojca ADELKI. Psiaki były przeszczęśliwe, że znowu mogą być razem, ale czy na długo? Czy komuś spodoba się ta parka, czy też będą musiały pójść do osobnych domów?
Fajnie jest mieć dwa psy i móc obserwować relacje między nimi, różnice charakterów… Na prawdę warto…
Są przyjazne, łagodne, kontaktowe i grzeczne.
Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej skontaktuj się z wolontariuszką. W sprawie adopcji proszę dzwonić od 15.00 do 22.00
KONTAKT:
Prosimy o przemyślana decyzję, pies wymaga opieki przez kilkanaście lat.
- Wyświetlenia 46
Ogłosznie dodał/a
- Osoba prywatna
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
REKLAMA
Ładuje 
Ciekawostki