
Miluś - pełen nadziei na nowe, dobre życie :), Warmińsko-mazurskie, Olsztyn




REKLAMA
Miluś - pełen nadziei na nowe, dobre życie :), Warmińsko-mazurskie, Olsztyn
Ogłoszenia Psy do adopcji Adopcje
Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF21093990
Oferta schroniska
Nie
Kraj
Polska
Miejscowość
Wojewodztwo
Opis
Miluś - biedny, młody (ok. 4 lata), ładny piesek, który przed przyjazdem do schroniska nie zaznał wiele dobrego… :( Został interwencyjnie odebrany właścicielowi z powodu złego traktowania. Z miejsca, w którym każdy dzień dla Milusia oznaczał strach, krzyk i bicie - trafił w inne, które także nie jest Edenem, dla żadnego psa. Jednak Miluś… odetchnął...
Można by sądzić, że będzie psem nieufnym, zdystansowanym, pełnym lęku przed człowiekiem. A jednak Miluś, po dwóch tygodniach pobytu w schroniskowym boksie, okazał się cudownym, wesołym stworzeniem, które kocha zabawę, spacery, lubi aportować, wita radośnie wolontariuszy i pracowników schroniska, śmieje mu się mordziak od ucha do ucha, a ogon ledwo wyrabia z radości :) Nigdy, nawet przez moment, nie okazał agresji, dobrze też żyje z innymi psami.
Piesek jest ładny, niezbyt wielki i zdecydowanie taki, na którym ciężkie życie i doznane krzywdy nie odcisnęły piętna, nie wpłynęły na jego charakter. Zastąpione zostały nowymi doświadczeniami i bliskością życzliwych ludzi. Miluś poznał inny świat – paradoksalnie lepszy, bo przecież jedynie schroniskowy…
Będzie dobrym, fajnym pieskiem dla kogoś, kto zdecyduje się uczynić ten piękny gest i przygarnąć biedaka, by mógł godnie i szczęśliwie żyć. To pewne, że Miluś odwdzięczy się wiernością i przywiązaniem, bo dobry z niego chłopak :)
(obecnie Miluś, zabrany ze schroniska, przebywa w domu tymczasowym) Tel.
Można by sądzić, że będzie psem nieufnym, zdystansowanym, pełnym lęku przed człowiekiem. A jednak Miluś, po dwóch tygodniach pobytu w schroniskowym boksie, okazał się cudownym, wesołym stworzeniem, które kocha zabawę, spacery, lubi aportować, wita radośnie wolontariuszy i pracowników schroniska, śmieje mu się mordziak od ucha do ucha, a ogon ledwo wyrabia z radości :) Nigdy, nawet przez moment, nie okazał agresji, dobrze też żyje z innymi psami.
Piesek jest ładny, niezbyt wielki i zdecydowanie taki, na którym ciężkie życie i doznane krzywdy nie odcisnęły piętna, nie wpłynęły na jego charakter. Zastąpione zostały nowymi doświadczeniami i bliskością życzliwych ludzi. Miluś poznał inny świat – paradoksalnie lepszy, bo przecież jedynie schroniskowy…
Będzie dobrym, fajnym pieskiem dla kogoś, kto zdecyduje się uczynić ten piękny gest i przygarnąć biedaka, by mógł godnie i szczęśliwie żyć. To pewne, że Miluś odwdzięczy się wiernością i przywiązaniem, bo dobry z niego chłopak :)
(obecnie Miluś, zabrany ze schroniska, przebywa w domu tymczasowym) Tel.
- Wyświetlenia 29
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
REKLAMA
Ładuje 
Ciekawostki