MŁYNARZ - pewnie kiedyś miał być podhalanem, ale jego matka musiała mieć jakiś mały romansik na boku - w efekcie Młynarz jest podhalanem z nieprawego łoża:-). Troszkę mniejszym, z uszami nie bardzo podhalańskimi, itd, itp - nie będziemy wyliczać więcej mankamentów, zeby nie robić mu przykrości. Za to charakter ma niesamowity. Tak dobrego, poczciwego i wesołego psa dawno nie widziałyśmy w schronisku. W sumie nie byłoby w tym nic dziwnego, bo sporo tu spotykamy "roczniaków", które roznosi energia - ale Młynarz nie jest juz młodym psem. A zachowuje się niemal jak szczeniak. Ogromnie towarzyski, ciągle radosny, szczęśliwy nawet podczas kilkuminutowego spotkania z nami (o które zresztą wytrwale zabiegał zza krat kojca), starał się nam zaprezentować z jak najlepszej strony. Wyraźnie zapewniał nas: weźcie mnie, będę waszym świetnym kompanem przez długie lata i na pewno nie pożałujecie tej decyzji. Chyba jeszcze do niego nie dotarło, gdzie jest, i co to znaczy dla takiego psa, jak on. Dla psa, którego metrykę można wyczytać po zębach,. choćby nie wiem, jak się starał ukryć swój wiek. Że bilet do schroniska jest dla niego właściwie biletem w jedną stronę. Młynarz miał chyba dobre życie, a może po prostu jest dobrym psem, którego nic nie złamało. Nie zasłużył na złą starość. Ani na złą śmierć. Bo to, że śmierć przychodzi do każdego psa, wszyscy wiemy. Ale ta w schronisku zawsze jest zła. Młynarz ma ok. 8 lat. W schronisku przebywa od kwietnia 2015r. KOJEC: XII - 6 NR: 6558 Pies przebywa w Radysach. Kontakt: (e-mail DO WOLONTARIUSZY), TEL. DO SCHRONISKA (w godz. 10-16): 506-99-23-13 , 513-83-55-80 Przed przyjazdem do schroniska prosimy zadzwonić i upewnić się, czy konkretny pies nadal tam przebywa (podając imię, kojec i numer)