Mufi to psiak, który został wyrzucony z samochodu w Pułtusku. Błąkał się tam podobno od wiosny.
Przez jednych kopany i obrzucany kamieniami, przez tych dobrych karmiony, ale stale na ulicy.
Dowiedziałam się o nim, zabrałam z ulicy.
Psiak ma ok. 2 lat, jest nieduży, waży 12 kg, taki do połowy łydki.
Jest bardzo przyjazny, wesoły. Ma piękną falującą sierść.
Jest bardzo spragniony kontaktu z człowiekiem, lubi się przytulać, nadstawia łepek do głaskania.
Psiaczek jest już odrobaczony, zabezpieczony przed pchłami i kleszczami, zaszczepiony, zaczipowany. Jest już po kastracji.

Czeka na nowy kochający dom w hoteliku koło Serocka (mazowieckie).
Piesek nie będzie wydany do budy ani do kojca.

Kontakt w sprawie adopcji
Joanna lub Małgorzata