Sally błaga, by ktoś wreszcie ją zauważył. To prawda- jest CZARNA, nie ma kropek, łatek, nawet nie jest kudłata, ale mimo to jest bardzo ładnym, eleganckim pieskiem o mądrych oczkach i dobrym charakterze. Sunia kocha ludzi i dzieci, najlepiej czuje się blisko opiekuna, głaskana, przytulana. Z innymi psami dogaduje się dobrze, chociaż sądzimy, że, gdyby miała wybór, wolałaby być jedynaczką i czyimś oczkiem w głowie. Sally lubi leżakować, obserwować świat, jest spokojna, zrównoważona, taktowna. Na smyczy radzi sobie dobrze, w domu nie sprawia żadnych kłopotów- jest czysta, nie niszczy. Prawdziwa sunia na medal, idealna do rodziny z dziećmi. Sally otrzymała drugą szanse od losu. Dzięki pomocy wolontariuszy, po kilku ciężkich miesiącach, opuściła największe schronisko w Polsce- RADYSY, obecnie mieszka w domowym hoteliku dla psów pod Bielsko-Biała. Jednak do pełni szczęścia potrzebny jest jej spokojny dom, gdzie będzie kochana. W hoteliku jest nadal jedną z wielu psów, w kolejce do głaskania. Jeśli tylko znajdziemy dobry dom dla suni- pomożemy w transporcie. Jest zdrowa, zaszczepiona, wysterylizowana, ma chip. Waży ok. 18 kg wagi, w kłebie sięga przed kolano, weterynarz ocenił, że na 4-5 lat. Adopcja jest darmowa, jednak w trosce o dobro suni obowiązuje wizyta wolontariusza i podpisanie umowy. TEL;