Madame ma już kilka lat - 8 -ta prześliczna sunia spędziła niemal całe życie w schronisku.... Trafiła do nas jako szczeniaczek, wówczas nie znalazła domu... dorastała, jej rysy i budowa mężniały - jej szanse z każdym dniem malały. Teraz dzieli los dziesiątków tysięcy braci i sióstr, skazanych na schronisko... Nie może już dłużej czekać! Taki ogrom miłości marnuje się w schronisku, zamiast żyć dla kogoś, dać komuś swoją radość! Madame jest bezkonfliktową sunią, zarówno dobrze dogaduje się z psiakami jak i z suniami. Dla ludzi jest pieszczotliwa, do obcych bardzo szybko się przekonuje. Bardzo lubi biegać po otaczających schronisko łąkach. Nie boi się smyczy, jednak czasem ciągnie - psiakom wychodzącym tak rzadko trudno opanować emocje. Jedyne co zna to życie w psim bidulu. Nie wie co to znaczy mieć swój kocyk i pełną miseczkę tylko dla siebie. Tutaj wszystkim musi się dzielić z innymi psiakami: budą, miską i dobrą ręką wolontariusza... Madame zasługuje na odmianę losu!! Madam swoim spojrzeniem pełnym bólu i oczekiwania łamie nasze serca. Czy w ogóle kiedykolwiek znajdziemy dla nie dom? Jak długo jeszcze będziemy prosić Was o pomoc dla tej suni? :( Sunia jest wysterylizowana, szczepiona i odrobaczana. Przebywa w Przytulisku w Busku-Zdroju, które przeżywa bardzo ciężki okres. Walka o naszych podopiecznych jest trudniejsza niż kiedykolwiek. W kwietniu Przytulisko zostanie zamknięte, a psiaki będą zmuszone się wyprowadzić z zajmowanej dotychczas działki. Co się z nimi stanie, jeśli do tego czasu nie znajdą domu? Wiemy, że możesz mieszkać daleko, ale prosimy, nie rezygnuj z adopcji Madam tylko z powodu kilometrów jakie Was dzielą. Zadzwoń do nas, a razem zastanowimy się jak dowieźć ją do Ciebie. Pomożemy jak tylko będziemy w stanie! Bardzo proszę o kontakt telefoniczny po godz 18:00. 668 33 546